W sobotę odbyły się cztery spotkania w Primera Division. Pewne zwycięstwa odniosły drużyny z Madrytu, które znakomicie wywiązały się z roli faworyta. Real pokonał Granadę 5:0, a podopieczni trenera Diego Simeone uporali się z Eibar 2:0.
W kolejnej potyczce Las Palmas podejmował dołujący w tym sezonie Sporting Gijon. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Nabil El Zhar, dla którego był to dopiero trzeci gol w tym sezonie. Dzięki wygranej drużyna z Wysp Kanaryjskich zajmuje 8. miejsce w La Liga Santander.
W ostatnim sobotnim meczu spotkały się drużyny, które uznawane są za rewelacje tego sezonu. Real Sociedad rywalizował z Sevillą, która ma wielką chrapkę, aby poważnie zagrozić dwóm gigantom hiszpańskiej piłki.
Podopieczni trenera Jorge Sampaolego znakomicie wywiązali się z roli faworyta. Klub z Andaluzji zrehabilitował się za beznadziejny mecz na Santiago Bernabeu i zdobył trzy punkty na trudnym terenie w Sociedad. Bohaterem Sevilli okazał się Wissam Ben Yedder, który ustrzelił hattricka.
ZOBACZ WIDEO "Piątka" Realu Madryt w starciu z Granadą - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
UD Las Palmas - Sporting Gijon 1:0 (0:0)
1:0 - Nabil El Zhar 55'
Real Sociedad - Sevilla FC 0:4 (0:2)
0:1 - Wissam Ben Yedder 25'
0:2 - Wissam Ben Yedder 29'
0:3 - Pablo Sarabia 73'
0:4 - Wissam Ben Yedder 83'
[multitable table=745 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Czy Sevilla FC utrzyma świetną formę w Primera Division? 
