Manchester City upokorzony. Historyczna porażka Guardioli

Głowa schowana w rękach, smutek na twarzy i niewiedza dotycząca tego, co się właśnie stało. Pep Guardiola w trakcie meczu z Evertonem był rozbity. Manchester City został w niedzielę rozgromiony aż 0:4!

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
East News / PAUL ELLIS/AFP
I jest to największa porażka Pepa Guardioli w historii jego pracy na stanowisku menadżera. Ani w Barcelonie, ani w Bayernie Monachium hiszpański trener nie przegrał tak wysoko. Serwis statystyczny Opta Joe nie ma wątpliwości. "Upokarzające" - pisze.


Upokorzenie to doskonałe słowo na to, co stało się w niedzielę w Liverpoolu. Używa go nawet oficjalny serwis internetowy Manchesteru City! "City upokorzeni na Merseyside" - napisano.

- Nie jesteśmy wystarczająco dobrzy w polu karnym. I to jest nasz problem. Jestem szczęśliwy w Manchesterze. Oczywiście, że wolę wygrywać, niż przegrywać - powiedział Guardiola w pierwszych słowach tuż po niedzielnym pogromie.

Do przerwy goście z Manchesteru przegrywali jeszcze tylko jednym golem. Dramat nastąpił po przerwie, gdy zespół City w doliczonym czasie gry dobił 19-letni debiutant w Evertonie Ademola Lookman.

Manchester City spadł na piąte miejsce w tabeli Premier League.

ZOBACZ WIDEO PLA: Manchester United bliżej finału [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Premier League ewidentnie nie jest ligą dla Pepa Guardioli?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×