Hitu nie będzie - Felipe Caicedo zostaje w Espanyolu Barcelona
Felipe Caicedo nie zostanie bohaterem transferowego hitu w Lotto Ekstraklasie. Ekwadorczyk, którego chciała pozyskać Legia Warszawa, zostanie w Espanyolu Barcelona do końca sezonu. O decyzji klubu w sprawie 29-letniego napastnika poinformował "AS".
Na korzyść Legii mogłoby działać to, że w nocy z wtorku na środę zamknęło się okno transferowe w Zachodniej Europie, a polskie kluby będą mogły pozyskiwać zawodników także w lutym, ale Espanyol zadecydował, że Caicedo zostanie na Estadi Cornella-El Prat co najmniej do końca sezonu.
Gdyby Legii udało się pozyskać Ekwadorczyka, byłby to niewątpliwie najgłośniejszy transfer w historii ekstraklasy. Będący w sile wieku Caicedo to 63-krotny reprezentant Ekwadoru, który ma za sobą grę w Basel, Manchesterze City, Sportingu Lizbona, Levante, Lokomotiwie Moskwa i Al-Jazirze.
W styczniu do Legii dołączyli Artur Jędrzejczyk, Daniel Chima Chukwu, Dominik Nagy, Vamara Sanogo i Tomas Necid, ale Jędrzejczyk i Sanogo nie będą mogli zagrać w meczach 1/16 finału Ligi Europy z Ajaksem Amsterdam: pierwszy wystąpił już w tych rozgrywkach w barwach FK Krasnodar, a drugi musi przejść operację kolana i będzie gotowy do gry dopiero od początku nowego sezonu.
ZOBACZ WIDEO PA: Leicester uniknęło dużej wpadki. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
-
Yuri_Orlov Zgłoś komentarz
Ktoś sie łudził ? -
pyreczka Zgłoś komentarz
wciąż coś o legii. w prasie, w necie, w radio, w tv... i tak od wieków... nuuuuudaaaa!!! -
hack Zgłoś komentarz
takie polskie dziennikarstwo płacone od wierszówki. Za reklamy kasa leci. Panie Kmita połowa amerykańskiego kontyngentu dowiedziała się gdzie leży Polska pewnie na dzień przed wyjazdem do Polski. Taka jest wiedza ogólna większości ludzi, tym bardziej w Ekwadorze. Pewnie wielu gimnazjalistów i maturzystów w Polsce nie była by w stanie wskazać gdzie leży Ekwador, a pan na tym buduje artykuł.