Kiedy zostanie rozegrany mecz Celty Vigo z Realem Madryt? Jest problem

PAP/EPA / Salvador Sas
PAP/EPA / Salvador Sas

Zaplanowany na niedzielę mecz Celty Vigo z Realem Madryt został przełożony. Na razie nie jest znana data rozegrania tego spotkania, ale cała sytuacja jest sporym problemem.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotni wieczór władze La Liga potwierdziły przełożenie meczu Celty Vigo z Realem Madryt. Powodem tej decyzji było uszkodzenie obiektu, co mogło zagrażać zdrowiu przebywających na nim osób.

W piątek w Vigo wiatr wiał z prędkością 110 kilometrów na godzinę. W wyniku gwałtownych porywów zerwany został kawałek dachu Estadio Balaidos.

Nie wiadomo jeszcze kiedy mecz może zostać rozegrany. W Realu Madryt mogą mieć spory ból głowy, ponieważ w perspektywie mają zaległy mecz z Valencią (odbędzie się 22 lutego), a także walkę na kilku frontach.

"Marca" pisze o sporym problemie wynikającym z zaistniałej sytuacji. Hiszpański dziennik pokusił się o symulację, na kiedy to spotkanie można zaplanować. Możliwości jest kilka:

ZOBACZ WIDEO Trzy gole Barcelony. Zobacz skrót meczu z A. Bilbao [ZDJĘCIA ELEVEN]

1. Jeśli Celta odpadnie z Ligi Europy po meczach z Szachtarem Donieck, spotkanie może zostać rozegrane 15 marca.

2. Jeśli Real Madryt odpadnie z Ligi Mistrzów po meczach z SSC Napoli, mecz może się odbyć 12 lub 19 kwietnia.

3. Potencjalnie do pojedynku Celta - Real może dojść w poniedziałek 3 kwietnia, ale to rodzi komplikacje związane z rozgrywaniem 29 i 30 kolejki Primera Division, bowiem oba zespoły muszą mieć co najmniej 48 godzin przerwy między meczami.

4. Jeśli co najmniej jedna z drużyn dojdzie do finału europejskich pucharów, spotkanie może się odbyć dopiero 17 maja, tuż przed najważniejszymi rozstrzygnięciami sezonu.

Real Madryt mimo rozegrania dwóch meczów mniej niż FC Barcelona prowadzi w lidze z dorobkiem 46 punktów.

Komentarze (2)
Rafi_Piła
5.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A niech się wali ten obiekt, ważne aby nie na ludzi.
Od kilku lat kibice krzyczą, że mają wybudować nową halę "Hala Madrid", a oni ich nie słuchają ;-)