- Chcemy mieć po dwóch dobrych piłkarzy na każdą pozycję. Nie chodzi o to, że nie jesteśmy zadowoleni z tych zawodników, których mamy, ale chcemy mieć w zespole rywalizację na każdej pozycji - mówił na początku stycznia wiceprezes Wisły ds. sportowych, Manuel Junco. - Szukamy lewego obrońcy, środkowego pomocnika i skrzydłowych - precyzował trener Kiko Ramirez.
Sprowadzenie Jakuba Bartkowskiego, Ivana Gonzaleza, Pola Lloncha, Wojciecha Słomki i Semira Stilicia oznacza, że Wisła zrealizowała transferowy plan i sprawiło, że kadra Białej Gwiazdy wreszcie nabrała ekstraklasowego kształtu. Jesienią krakowianie mieli silną pierwszą "11", ale ich słabością był brak głębi składu. Co prawda przed rundą wiosenną z Reymonta 22 pożegnali się Boban Jović i Richard Guzmics, ale klub zarobił na nich blisko 2 mln zł, a na ich miejsce sprowadzono Bartkowskiego, który może też grać jako lewy obrońca, i Gonzaleza. Z Wisły odeszli też Krzysztof Drzazga i Adam Mójta, ale ich znaczenie dla zespołu było znikome.
Stilić i Llonch to natomiast zawodnicy, jakich do tej pory w Wiśle nie było. Walorów Bośniaka, który w przeszłości był już gwiazdą ekstraklasy, nie trzeba przedstawiać, a Llonch to piłkarz, jakiego przy Reymonta 22 nie było od czasów Radosława Sobolewskiego. Charakteryzują go duża mobilność i niespożyte siły. Ma być pierwszym żołnierzem Ramireza, który podniesie poziom agresji i waleczności w zespole. Llonch był numerem jeden na transferowej liście życzeń trenera Wisły - to jego były podopieczny z CE L'Hospitalet.
- Jestem zadowolony z transferów, bo podnieśliśmy poziom rywalizacji. Praktycznie na każdej pozycji jest walka o miejsce w składzie, a to automatycznie podnosi poziom zespołu - mówi trener Wisły i dodaje: - Na dziś nie ma pierwszej "jedenastki". Tydzień, który jest przed nami, będzie decydujący, jeśli chodzi o to, kto zagra w pierwszym spotkaniu ligowym. Ważne jest, żeby była rywalizacja.
ZOBACZ WIDEO Cezary Kucharski zdradził plany na przyszłość Roberta Lewandowskiego. Zaskakujący kierunek
Ruchy kadrowe w Wiśle Kraków:
Przyszli | Odeszli |
---|---|
Jakub Bartkowski (Wigry Suwałki) | Krzysztof Drzazga (Stal Mielec) |
Ivan Gonzalez (AD Alcorcon) | Richard Guzmics (Yanbian Funde FC) |
Pol Llonch (Girona FC) | Boban Jović (Bursaspor) |
Wojciech Słomka (Progres Kraków) | Adam Mójta (Piast Gliwice) |
Semir Stilić (bez klubu) |
Okno transferowe jest otwarte do końca lutego, więc Wisła ciągle może uzupełnić kadrę. Lada dzień jej nowym zawodnikiem ma zostać Hugo Videmont - 24-letni lewoskrzydłowy AC Ajaccio. Jeśli Francuz podpisze kontrakt z Białą Gwiazdą, klub w stu procentach wykona plan na zimowe okno transferowe.
Przewidywany wyjściowy skład Wisły Kraków na inaugurację rundy wiosennej: Łukasz Załuska - Tomasz Cywka, Arkadiusz Głowacki, Ivan Gonzalez, Jakub Bartkowski - Rafał Boguski, Pol Llonch, Krzysztof Mączyński, Patryk Małecki - Semir Stilić - Paweł Brożek.