Grzegorz Krychowiak w rezerwach. Unai Emery: Tak działa konkurencja

Newspix / ICON SPORT/NEWSPIX.PL / Grzegorz Krychowiak
Newspix / ICON SPORT/NEWSPIX.PL / Grzegorz Krychowiak

Grzegorz Krychowiak po raz drugi zagrał w spotkaniu rezerw Paris-Saint Germain. Dla Polaka zabrakło miejsca w kadrze meczowej pierwszej drużyny. - Tak działa konkurencja - wyjaśnia trener Unai Emery.

Polak w Ligue 1 po raz ostatni zagrał w drugiej połowie grudnia. Później zmagał się z urazem kolana, a dziś po prostu przegrywa rywalizację o miejsce w kadrze meczowej PSG. Trener Emery mówi wprost: - Wolę Adriena Rabiota.

Szkoleniowiec mistrzów Francji podkreśla, że rozmawiał na ten temat z Krychowiakiem. - Pozycja "strażnika" jest dość specyficzna i dziś wolę wystawiać tam Rabiota. Uważam, że może on w tej roli zrobić dla naszej drużyny dużo dobrego. Grzegorz na razie woli odzyskiwać rytm meczowy, występując w drużynie rezerw.

Rabiot był jednym z bohaterów meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów PSG - FC Barcelona (4:0). 21-latek zagrał wówczas w podstawowym składzie, zastępując pauzującego za kartki Thiago Mottę.

Krychowiak jesienią wystąpił w szesnastu meczach PSG. Reprezentant Polski spędził na boisku dziewięćset siedem minut i dostał dwie żółte kartki. Dziś gra w rezerwach. W sobotę wyjaśniał, że na własne życzenie.

Morata i Bale dali zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu z Espanyolem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: