Według niedawnych spekulacji obaj menedżerowie mieliby być rozważani jako potencjalni następcy Luisa Enrique.
- Barca nie jest zainteresowana ani Kloppem, ani Wengerem - oznajmił na łamach skysports.com Guillem Balague.
- Wenger nie był w ogóle brany pod uwagę w planach włodarzy z Camp Nou. Klopp natomiast wydaje się całkiem ciekawą opcją, ale uważam, że obecnie nikt nie namówiłby go do opuszczenia Liverpoolu - dodał.
Trudno się z tymi słowami nie zgodzić, zwłaszcza że niemiecki szkoleniowiec jest związany z klubem z Anfield aż do połowy 2022 roku.
ZOBACZ WIDEO PA: dwa gole Chelsea Londyn i awans [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]