Serie A: AS Roma w Mediolanie. Argentyńscy snajperzy kontra polscy bramkarze

Getty Images / Maurizio Lagana
Getty Images / Maurizio Lagana

Najważniejszym wydarzeniem 26. kolejki Serie A będzie pojedynek Interu Mediolan z AS Roma. Empoli FC, którego bramkarzem jest Łukasz Skorupski, zagra na stadionie lidera Juventusu Turyn.

Wojciech Szczęsny oglądał poprzedni mecz AS Roma z obojętnym spojrzeniem. Jego drużyna awansowała do najlepszej szesnastki Ligi Europy mimo porażki 0:1 z Villarreal CF, ponieważ z Hiszpanii przywiozła cztery gole przewagi. Solidnie bronił Alisson. W niedzielę Polak powinien być w centrum wydarzeń, a na boisku będzie goręcej. AS Roma zagra na stadionie Interu Mediolan, który na początku roku miał najdłuższą passę zwycięstw we Włoszech. Choć została już przerwana, to dzięki niej Inter wspiął się na 4. lokatę. Giallorossi nie zwyciężyli na stadionie Interu od ponad trzech lat.

Najskuteczniejszym napastnikiem Interu jest Mauro Icardi, który mimo 15 goli i ośmiu asyst, oddał miejsce w składzie rodakowi Rodrigo Palacio. Argentyńczycy rządzą też w ofensywie Juventusu Turyn. Gonzalo Higuain prowadzi w klasyfikacji strzelców Serie A, a motorem napędowym ataków jest Paulo Dybala. Stawi im czoła Łukasz Skorupski, którego Empoli FC przyjedzie na stadion mistrza Włoch.

Polak nie zawodzi. Po meczu z Lazio został wybrany do jedenastki kolejki przez portal "Football Italia". Wcześniej grał popisowo z Interem. W punktowaniu nie pomagają piłkarze ofensywni, przez co Empoli FC jeszcze w lutym nie wygrało. Ostatnia, najmniej realna szansa w Turynie.

Starcie Juventusu z Empoli w sobotę. Tak samo jak mecz SSC Napoli. Drużyny będą mieć więc tyle samo czasu na przygotowanie się do półfinału Pucharu Włoch. Przeciwnikiem zespołu Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika będzie Atalanta Bergamo. SSC Napoli przemówi na boisku w trakcie ciszy medialnej, którą zarządził Aurelio De Laurentiis, prezydent klubu. Atalanta jest rewelacją sezonu i walczy o europejskie puchary.

ZOBACZ WIDEO Michał Kopczyński: Jesteśmy rozczarowani, Ajax był w naszym zasięgu

Na starcie widać, że minimum dwa kluby z najlepszej piątki w tabeli stracą punkty w 26. kolejce. Wykorzystać to spróbuje szóste Lazio Rzym. Biancocelesti zdobyli ostatnio tylko "oczko" z możliwych sześciu na swoim stadionie. Porażka z Chievo Werona była typową kompromitacją, ale już remis z AC Milan bolał kibiców, ponieważ Lazio zmarnowało multum sytuacji podbramkowych. Przed zespołem Simone Inzaghiego mecz z Udinese Calcio.

Najwięcej Polaków może zagrać w Palermo. Drużyna Thiago Cionka podejmie Sampdorię Genua, w której gra regularnie Bartosz Bereszyński, a o miejsce w środku pola walczy Karol Linetty. Drużyna z Genui mogła tydzień temu ustanowić swój rekord zwycięstw z rzędu w sezonie, ale tylko zremisowała z Cagliari Calcio, dlatego jej forma to zagadka. Przypomnieć warto, że Sampdoria nie zwyciężyła na Sycylii od 11 maja 2008 roku. Wówczas w jej składzie byli jeszcze Antonio Cassano i Vincenzo Montella, a po przeciwnej stronie Edinson Cavani.

26. kolejka Serie A:

SSC Napoli - Atalanta Bergamo / sob. 25.02.2017 godz. 18.00

Juventus Turyn - Empoli FC / sob. 25.02.2017 godz. 20.45

US Palermo - Sampdoria Genua / nd. 26.02.2017 godz. 12.30

Genoa CFC - Bologna FC / nd. 26.02.2017 godz. 15.00

FC Crotone - Cagliari Calcio / nd. 26.02.2017 godz. 15.00

US Sassuolo - AC Milan / nd. 26.02.2017 godz. 15.00

Chievo Werona - Pescara Calcio / nd. 26.02.2017 godz. 15.00

Lazio Rzym - Udinese Calcio / nd. 26.02.2017 godz. 15.00

Inter Mediolan - AS Roma / nd. 26.02.2017 godz. 20.45

ACF Fiorentina - Torino FC / pon. 27.02.2017 godz. 20.45

[multitable table=747 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)