Od początku obecnego sezonu Lotto Ekstraklasy Górnik Łęczna rozgrywa swoje mecze na najnowocześniejszym stadionie w województwie lubelskim - Arenie Lublin. To nie spodobało się najwierniejszym kibicom, którzy ogłosili bojkot i nie pojawiają się na spotkaniach, za to dopingują czwartoligowe rezerwy Górnika. Do protestu przyłączyli się fani drużyn przyjezdnych, przez co podczas spotkań w Lublinie panuje piknikowa atmosfera, a trybuny ponad piętnastotysięcznego obiektu zwykle świecą pustkami.
Podczas niedzielnego meczu Górnika z Piastem Gliwice kibice zdecydowali się wyrazić swoją dezaprobatę w inny sposób. W trakcie pierwszej połowy weszli na stadion i wywiesili transparent "cyrk objazdowy", a osoby ubrane w koszulki z literami utworzyły w pierwszym rzędzie napis: "Górnik tylko w Łęcznej!". Swoje niezadowolenie fani formułowali głównie w sposób niecenzuralny. Najmocniej oberwało się prezesowi Arturowi Kapelko którego uznają za głównego winowajcę przenosin do Lublina. W przerwie grupa kibiców opuściła Arenę Lublin, zaś transparent wisiał do końca spotkania.
Stadion Górnika od Areny Lublin dzieli niespełna dwadzieścia sześć kilometrów. Rozgrywanie przez zielono-czarnych meczów w stolicy województwa to kontrowersyjny temat, który budzi dyskusję nie tylko w skali lokalnej. Głos w tej sprawie zabrał nawet prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.
Ale Łęczna w Lublinie to smutek i samobój, zero przyszłości, szkoda-)
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 26 lutego 2017
Niezależnie od atmosfery na trybunach w niedzielę Górnik pokonał Piasta 1:0. Po zwycięstwie trener Franciszek Smuda był w dobrym humorze i oryginalnie skomentował kwestię kibiców. - Szkoda, że nie byli cały mecz, bo przynajmniej było trochę atmosfery. To było nawet fajne. Bojkot bojkotem, ale była atmosfera. Tam się odzywali, tu się odzywali - człowiek miał wrażenie jakby był pełny stadion. Bardzo żałuję, że poszli - w swoim stylu podsumował były selekcjoner reprezentacji Polski.
Opinia trenera Smudy chyba nie do końca idzie w parze z linią klubu, gdyż tuż po tej wypowiedzi rzecznik Górnika nie poprosił o kolejne pytania i czym prędzej zakończył konferencję prasową.
ZOBACZ WIDEO Legia odpadła z Ligi Europy. Drużynie zabrakło charakteru?