Czwartek w Ligue 1: Dudka na celowniku Feyenoordu, poważna kontuzja Brianda

Dariusz Dudka ponownie znalazł się na celowniku Feyenoordu Rotterdam. Jimmy Briand z powodu kontuzji wróci na boiska Ligue 1 dopiero w przyszłym sezonie. Z kolei Francois Clerc oraz Anthony Mounier otrzymają od włodarzy Olympique Lyon propozycję przedłużenia kontraktu z klubem.

Dudka przeniesie się do Feyenoordu?

Zanim Dariusz Dudka trafił do AJ Auxerre, w mediach spekulowano, że może on podpisać kontrakt z Feyenoordem Rotterdam. Przedstawiciele holenderskiego klubu obserwowali występy reprezentanta Polski podczas mistrzostw Europy w Austrii i Szwajcarii, a ówczesnego piłkarza Wisły Kraków polecał im selekcjoner Leo Beenhakker.

Obecnie sytuacja Dudki w drużynie prowadzonej przez Jeana Fernandeza nie jest najlepsza. Choć trener doceniał jego wkład w ostatnie sukcesy AJA, istnieje spore prawdopodobieństwo, że gdy do zdrowia powróci kontuzjowany Jean-Pascal Mignot, Polak wróci na ławkę rezerwowych. Sam zawodnik nie ukrywa natomiast, że latem rozważy możliwość zmiany otoczenia.

W związku z tym odżył temat transferu do Feyenoordu. Klub ten podobno znów jest zainteresowany pozyskaniem Dudki i niewykluczone, że 25-letni gracz, którego kontrakt z Auxerre obowiązuje do 2012 roku, w trakcie letniego okienka transferowego zmieni pracodawcę.

Poważna kontuzja Brianda

Napastnik Rennes Jimmy Briand doznał poważnej kontuzji kolana podczas jednego z treningów na zgrupowaniu reprezentacji Francji. Sztab medyczny poinformował, że doszło do przemieszczenia rzepki i piłkarz nie będzie zdolny do gry przez sześć miesięcy.

Oznacza to, że 23-letni zawodnik powróci na boiska Ligue 1 dopiero na początku przyszłego sezonu i nie pomoże w bieżących rozgrywkach drużynie, która wciąż liczy się w walce o czołowe lokaty w lidze. Po 29. kolejce Rennes zajmuje 7. pozycję w tabeli i traci do lidera - Olympique Lyon tylko 8 punktów.

- To dla nas katastrofa, ponieważ wciąż walczymy o sukces w lidze i Pucharze Francji, a ponadto Jimmy doznał kontuzji, gdy nie przebywał z nami. Przede wszystkim jest to jednak dramat piłkarza, który przez długi czas nie będzie mógł wyjść na boisko - powiedział Pierre Dreossi, dyrektor generalny Rennes.

Selekcjoner reprezentacji Francji Raymond Domenech zdecydował, że na zgrupowaniu Brianda zastąpią Loic Remy oraz Peguy Luyindula.

Klasnić nie chce rozmawiać o plotkach

Ivan Klasnić przed rozpoczęciem bieżącego sezonu przeniósł się do FC Nantes z Werderu Brema. Reprezentant Chorwacji początkowo spisywał się poniżej oczekiwań, ale w drugiej części rozgrywek jest już mocnym punktem i najlepszym strzelcem drużyny beniaminka.

Choć jego kontrakt z klubem obowiązuje do 2012 roku, w mediach pojawiły się już spekulacje o możliwym transferze do angielskiego Wigan Athletic. Sam zawodnik ucina jednak rozmowy o przeprowadzce. - Ewentualny transfer zależy od klubu. Ja nic nie wiem na ten temat - powiedział Klasnić.

Clerc i Mounier przedłużą kontrakty?

Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu Francois Clerc oraz Anthony Mounier otrzymają od włodarzy Olympique Lyon propozycję przedłużenia kontraktu z klubem. Ich obecne umowy obowiązują tylko do czerwca 2010 roku.

25-letni Clerc w tym sezonie przez wiele miesięcy pauzował z powodu kontuzji, ale od 2007 roku jest on mocnym punktem defensywy OL i trener Claude Puel chce zatrzymać go w zespole.

Z kolei 21-letni Mounier w związku z dużą konkurencją o miejsce w wyjściowej jedenastce, rzadko dostaje okazję do występów w Ligue 1. Ostatnio nie wykluczył możliwości zmiany klubu po zakończeniu sezonu i nie wiadomo, czy zdecyduje się na zaakceptowanie propozycji podpisania nowej umowy.

Fernando wznowił treningi

Pomocnik Girondins Bordeaux Fernando ponownie trenuje z kolegami. Brazylijczyk, który został odsunięty od zespołu w ramach kary obrażanie sędziego podczas pojedynku z Paris Saint Germain, nie będzie mógł jeszcze wprawdzie wystąpić w konfrontacji z AS Nancy (komisja dyscyplinarna Ligue 1 zawiesiła go na cztery spotkania), ale nadrabia już stracony czas i z niecierpliwością oczekuje na możliwość powrotu na boiska Ligue 1.

Popełniłem błąd i zostałem ukarany. Żałuję, że straciłem cztery mecze, ale teraz chcę szybko nadrobić braki i pomóc drużynie w pozostałych spotkaniach - powiedział Fernando.

Źródło artykułu: