Ten człowiek nie zna żadnych limitów. W sobotę strzelanie rozpoczął w 38. minucie. Najpierw zagrał piłkę głową do Thomasa Muellera, Niemiec po chwili mu odegrał, a Robert Lewandowski bez problemu z bliska wpakował piłkę do bramki. W 55. minucie Polak skompletował kolejny dublet, po centrze Arjena Robbena piłki nie sięgnął głową Mueller, ta spadła pod nogi naszego snajpera, a ten już wiedział co z nią zrobić. Szybka decyzja, płaski strzał i znowu można było świętować.
Not bad, @lewy_official! pic.twitter.com/ocod4ShI3H
— FC Bayern München (@FCBayern) 11 marca 2017
136 meczów i 100 goli to wyczyn jak z gry komputerowej. Serwis statystyczny Squawka, który też poinformował o osiągnięciu Polaka od razu napisał na Twitterze, że to "szalony rekord". W sobotę Polak zszedł z boiska w 75. minucie. Dalej nie musiał się męczyć. Bayern wygrał 3:0.
Lewandowski gra w Bayernie Monachium od lata 2014 roku. Pierwszego oficjalnego gola dla monachijskiego klubu strzelił 30 sierpnia tamtego roku w ligowym meczu z Schalke 04 (1:1).
ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
bicie piany na wp widze bez ustannie o Lewandowskim
jest dobry ale do G. Lato troche mu brakuje I reklamy non stop w tv mu niepomoga