Premier League: Kamil Grosicki stracił miejsce w pierwszym składzie

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Kamil Grosicki miał po raz szósty raz z rzędu pojawić się w podstawowym składzie Hull City. W sobotę ekipę Polaka czeka trudne wyjazdowe starcie w Premier League z Evertonem. Tymczasem reprezentant Biało-Czerwonych znalazł się wśród rezerwowych.

[tag=4947]

Kamil Grosicki[/tag] z miejsca wskoczył do składu Hull City i nie oddawał go nikomu. Polak w pierwszych dwóch meczach był zmieniany w drugiej połowie, ale w trzech ostatnich grał przez pełne 90 minut.

W sobotę czeka go bardzo trudne wyjazdowe starcie z Evertonem. The Toffees to najlepsza drużyna spośród tych, które nie walczą o kwalifikacje do Ligi Mistrzów. Ponadto mówiło się, że Grosicki może zimą trafić na Goodison Park, ale ostatecznie to Hull było najbardziej zdeterminowane, żeby pozyskać 28-latka.

Tygrysy wciąż znajdują się w strefie spadkowej i mają punkt straty do Crystal Palace.

Początek sobotniego starcia z Evertonem o godzinie 16. Dla Grosickiego to pierwszy mecz wśród rezerwowych.

ZOBACZ WIDEO Remontady nie było. Sensacyjna porażka Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (2)
avatar
EneMene
18.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pierwszy raz od kiedy jest w Hull zacznie mecz na ławce, a polskie media już krzyczą "Polak stracił miejsce w składzie!!!!!!!!!" ... Gdy Lewandowski jeden mecz rozpocznie z ławki też stracił mi Czytaj całość
Kasyx
18.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marco Silva doszedł do jednego słusznego wniosku, Grosika lepiej wpuścić na 30 minut w drugiej połowie.