Pisze o tym "AS", a podana kwota widnieje w kontrakcie piłkarza jako suma odstępnego. Atletico Madryt w żadnym przypadku nie zamierza pozbywać się belgijskiego skrzydłowego, dopiero przy wpłaceniu owych 100 mln euro nie będzie miało nic do powiedzenia. Trener monachijczyków Carlo Ancelotti bardzo chce mieć jednak w składzie 23-letniego atakującego.
W tym sezonie Yannick Carrasco strzelił 12 goli w 41 meczach. Jesienią w wygranym 1:0 meczu z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów to właśnie on zdobył jedyną bramkę. W madryckim klubie występuje od dwóch lat. Wcześniej był zawodnikiem AS Monaco. Jego umowa z Atletico kończy się w 2022 roku.
Monachijczyków oczywiście stać, żeby zapłacić za piłkarza 100 mln euro. A nowego skrzydłowego będą wkrótce bardzo potrzebowali. Arjen Robben i Franck Ribery mają już swoje lata i kontuzje ich nie omijają. Douglas Costa nie spisuje się tak dobrze, jak w poprzednim sezonie. Kingsley Coman jest wypożyczony z Juventusu, ale to zaledwie rezerwowy.
Carrasco interesują się również inne wielkie europejskie kluby. Między innymi Arsenal Londyn, Chelsea Londyn, Paris-Saint Germain.
Atletico i Bayern to ćwierćfinaliści Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Zaskoczyliśmy tym przeciwnika
Brak slow....