Dyrektor sportowy zapłaci za sprowadzenie Grzegorza Krychowiaka

Newspix / Jean Paul Thomas / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak przy piłce
Newspix / Jean Paul Thomas / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak przy piłce

Olivier Letang nie będzie już dyrektorem sportowym Paris Saint-Germain - informuje "Le Parisien". To on stał za sprowadzeniem do klubu Grzegorza Krychowiaka, a transfer Polaka to największe rozczarowanie sezonu na Parc des Princes.

W lipcu mistrzowie Francji zapłacili Sevilli za Grzegorza Krychowiaka 26 mln euro i Polak był najdroższym nabytkiem PSG w letnim oknie transferowym. Za jego sprowadzeniem nie stał jednak, jak mogło się wydawać, Unai Emery, który w dwóch poprzednich sezonach pracował z Krychowiakiem w Sevilli, lecz dyrektor sportowy PSG, Olivier Letang. To dobry znajomy reprezentanta Polski, który wcześniej dwukrotnie (2006, 2012) ściągnął go do Stade Reims.

Transfer Krychowiaka okazał się niewypałem. 27-latek nawet na chwilę nie przebił się do "11" PSG, a w 2017 roku Emery całkowicie odsunął go od składu. Po zimowej przerwie Polak wystąpił tylko w trzech spotkaniach, w których rozegrał łącznie raptem 119 minut. Po raz ostatni pojawił się na boisku 8 marca w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Barceloną (1:6).

Krychowiak ma problemy nie tylko na boisku, ale też w szatni PSG. Część piłkarzy mistrza Francji miało za złe Emery'emu, że w kluczowym momencie meczu z Dumą Katalonii do gry wprowadził właśnie Polaka. Z kolei "Le Parisien" poinformował, że 17 marca Krychowiak prawie pobił się na treningu z Presnelem Kimpembe.

Władze PSG mają Letangowi za złe nie tylko sprowadzenie reprezentanta Polski, ale także pozyskanie Hatema Ben Arfy i Jese Rodrigueza, którzy także nie sprawdzili się na Parc des Princes. O ile Ben Arfa trafił do Paryża na zasadzie wolnego transferu, to za Hiszpana mistrz Francji zapłacił 25 mln euro, a zimą wypożyczył go do Las Palmas.

Do tego dochodzi konflikt między Letangiem, a Patrickiem Kluivertem. Holender został zatrudniony na stanowisku dyrektora ds. piłkarskich, a jego kompetencje pokrywają się z kompetencjami Letanga, co miało zły wpływ na funkcjonowanie klubu w zakresie transferów. Francuska prasa od kilku tygodni spekulowała, że jeden z nich pożegna się z PSG. Prezydent klubu, Nasser Al-Khelaifi większym zaufaniem obdarzył Kluiverta, a Letang za nietrafione transfery po sezonie będzie musiał ustąpić ze stanowiska.

SSC Napoli trafiło, ale nie zatopiło Juventusu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (4)
avatar
dawidowski21
5.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak niema kogo winić za porażki to Polaka jak byłby całym winowajcą za przegrane mecze. Grześ uciekaj z tego głupiego klubu bo cię zniszczą te żabojady a piłkarz jesteś dobry 
avatar
Slawek Myszkiewicz
5.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pojeeebany klub, skoro ktokolwiek smie winic Krychowiaka za porazke z Barcelona. Uciekaj chlopie stamtad jak najszybciej. 
kolo19
5.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
PSG nigdy nie wygra Ligi Mistrzow,to klub w ktorym decyduja gwiazdeczki,w Barcelonie , Bayernie,Juventusie,Atletico,Realu rzadza prezesi i dyrektorzy sportowi,placa miliony ale wymagaja poslusz Czytaj całość
avatar
Miroslaw Rudyk
5.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
KRYSKA W KLIPE SOBIE POGRAJ BLAZNIEEEEEEEEEEEEE