Mocarstwowe plany Olympique Marsylia to zasługa nowego właściciela klubu, Franka McCourta, który wszedł w posiadanie dziewięciokrotnych mistrzów Francji w październiku. Pierwszych wzmocnień, które dały sygnał, że jego OM będzie liczył się w walce o najwyższe cele, dokonał już zimą, ściągając Dimitriego Payeta i Patrice'a Evrę.
Latem na Velodrome ma dojść do kadrowej rewolucji, na którą marsylczycy mają przeznaczyć 100 mln euro. Jednym z transferowych priorytetów klubu jest pozyskanie bramkostrzelnego napastnika, a na liście życzeń znajdują się Arkadiusz Milik, Carlos Bacca, Edin Dżeko, Mario Mandżukić i Olivier Giroud. Warto wspomnieć, że OM interesował się Milikiem już latem, ale wówczas Polak zdecydował się na przenosiny do Napoli.
"Kupiony latem za 32 mln już szybko pokazał swoją wartość. Idealnie dopasował się do systemu Maurizio Sarriego, ale od czasu kontuzji zastępuje go Dries Mertens. Wrócił do gry, ale nie występuje" - tak skomentowało kandydaturę Milika "L'Equipe".
Przed tym jak w październiku Milik odniósł uraz kolana, strzelił siedem goli w pierwszych dziewięciu występach w barwach Napoli. Z powodu kontuzji reprezentant Polski nie trenował trzy miesiące. Odkąd w połowie stycznia wrócił do zdrowia, rozegrał tylko 156 minut w siedmiu meczach.
Na siedem kolejek przed końcem sezonu Olympique zajmuje 5. pozycję w tabeli Ligue 1. Marsylczycy mają cztery punkty straty do miejsca gwarantującego start w Lidze Europy i aż 14 "oczek" straty do lokaty dającej prawo gry w Lidze Mistrzów. Najlepszym strzelcem zespołu Rudiego Garcii jest Bafetimbi Gomis, który zdobył 17 bramek w 28 występach.
SSC Napoli trafiło, ale nie zatopiło Juventusu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Arkadiusz Milik powinien: 
na Instagramie 
na Facebooku 
tego zawodnika (w formie) to w Olym Czytaj całość