Kontrakt Jamesa Rodrigueza z Realem Madryt obowiązuje do czerwca 2020 roku, jednak Królewscy chcą się pozbyć Kolumbijczyka już latem. Głównym problemem 26-letniego gracza nie jest forma sportowa, tylko jego zachowanie poza boiskiem, które mocno denerwuje włodarzy Los Blancos. Chodzi o dokładnie o pretensje Rodrigueza, który nie jest pierwszym wyborem Zinedine'a Zidane'a.
Real Madryt już w kwietniu postanowił, że chce sprzedać niesfornego gwiazdora. Według informacji "ESPN", Królewscy zaoferowali już Manchesterowi United kupno Jamesa Rodrigueza. Być może w całą transakcję zostanie włączony również bramkarz David de Gea, który od dłuższego czasu znajduje się na celowniku Realu.
Manchester United nie jest jedynym klubem, do którego może odejść Rodriguez. Możliwe jest też jego przejście do Chelsea czy Paris Saint-Germain, których stać na odkupienie Kolumbijczyka z Realu Madryt.
Pomocnik w ostatnim czasie gra zdecydowanie więcej niż wcześniej, jednak przez większą część sezonu był jedynie rezerwowym. W obecnej kampanii rozegrał 31 meczów, w których zdobył 11 bramek oraz zanotował 13 asyst.
ZOBACZ WIDEO Anderlecht zwycięski, Łukasz Teodorczyk już niemal dwa miesiące bez gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]