Wielkie transfery Realu Madryt. Czas na Roberta Lewandowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Real Madryt przygotowuje się na letnie okno transferowe, w którym chce dokonać wielkich zakupów. Marzeniem Królewskich pozostaje Robert Lewandowski, który był namawiany na transfer przez samych piłkarzy.

1
/ 7

Robert Lewandowski - małżeństwo z rozsądku

Będzie to transfer niezwykle trudny do przeprowadzenia. Ostatnie miesiące najdobitniej pokazują jednak, że obie strony są na siebie skazane.

W Bayernie Monachium reprezentant Polski jest niekwestionowaną gwiazdą. Niemiecki gigant w ostatnich latach nie jest jednak w stanie zagwarantować Robertowi Lewandowskiemu jednej rzeczy, o której marzy sam piłkarz - triumfu w Lidze Mistrzów. Co innego Real Madryt, który wygrał Champions League w 2014 i 2016 roku, a w obecnej kampanii jest o krok od wielkiego finału.

Dla Lewandowskiego jest miejsce w Realu Madryt. Florentino Perez zakochał się w Polaku już w 2013 roku, kiedy ten wbił cztery bramki Królewskim. Przekonani o słuszności transferu "Lewego" są również piłkarze Los Blancos. Podczas ostatniego starcia Realu z Bayernem Sergio Ramos i Cristiano Ronaldo mieli poinformować Polaka, że "jest dla niego miejsce w Realu Madryt".

Najdroższym piłkarzem na świecie jest obecnie Paul Pogba, który kosztował Manchester United 105 mln euro. W przypadku transferu Lewandowskiego, ta kwota musiałaby być jeszcze wyższa.

2
/ 7

Kylian Mbappe - chce go pół Europy

Zdecydowanie łatwiejszy powinien okazać się transfer Kyliana Mbappe, który w tym sezonie wypłynął na szerokie wody. 18-latek jest gwiazdą AS Monaco, a w obecnej kampanii zdobył już 24 bramki oraz zanotował 12 asyst.

O rewelacyjnego Francuza walczą największe kluby w Europie, na czele z PSG, Manchesterem City czy Manchesterem United. Wydaje się jednak, że Mbappe zdecydowanie najbliżej ma do Realu Madryt. Dlaczego?

Zawodnik chce grać na Santiago Bernabeu i przede wszystkim współpracować ze szkoleniowcem Zinedine'em Zidane'em, który jest jednym z jego piłkarskich idoli. Ponadto napastnik AS Monaco nigdy nie ukrywał, że trzyma kciuki za Królewskich.

Co ciekawe, Mbappe mógł trafić do Realu za darmo cztery lata temu. Kylian odwiedził nawet ośrodek treningowy Królewskich, jednak zdecydował się wówczas pozostać we Francji. Teraz jego transfer może kosztować Los Blancos nawet 100 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Real zmiażdżył rywala! Zobacz skrót meczu Granada CF - Real Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

3
/ 7

David De Gea - bramkarz na lata

Nowym bramkarzem Realu Madryt ma zostać David de Gea, który poprosił już włodarzy Manchesteru United, aby ci pozwolili mu odejść do stolicy Hiszpanii.

Transfer De Gei może okazać się wyjątkowy z kilku względów. Po pierwsze reprezentant Hiszpanii ma kosztować około 70 mln euro, co będzie absolutnym rekordem jeśli chodzi o pozycję bramkarza. Obecny należy do Juventusu Turyn, który zapłacił za Gianluigiego Buffona 38 mln euro.

Po drugie wszyscy doskonale pamiętają wydarzenia z 2015 roku, kiedy David De Gea miał zostać piłkarzem Królewskich. W ostatnim dniu okienka transferowego zabrakło jednak czasu na wszystkie formalności. Teraz wszystko ma zostać dopracowane w odpowiednim czasie i zapięte na ostatni guzik.

4
/ 7

Eden Hazard - perełka Chelsea Londyn

Pod koniec kwietnia Belg miał powiedzieć, że w przyszłym sezonie chce grać w Realu Madryt. Na dodatek przedstawiciele Edena Hazarda spotkali się już z włodarzami Królewskich i odbyli "pozytywne rozmowy" na temat gry pomocnika na Santiago Bernabeu.

- To bardzo dobry piłkarz. Co mogę więcej powiedzieć? Na pewno byłby świetnym wzmocnieniem Realu Madryt - mówił o Hazardzie Karim Benzema.

Chelsea Londyn z pewnością bardzo niechętnie odda swoją perełkę. W obecnej kampanii rozegrał 38 meczów, w których zdobył 16 bramek oraz zanotował siedem asyst. Włodarze "The Blues" doskonale zdają sobie jednak sprawę, że z niewolnika nie ma pracownika. Oba kluby muszą jeszcze porozumieć się w kwestii finansowej.

Przypomnijmy, że w Chelsea gra od 2012 roku, kiedy za 32 miliony funtów został kupiony z Lille.

5
/ 7

Theo Hernandez - wolał Real niż Barcelonę

Najnowszy nabytek Realu Madryt. O utalentowanego defensora walczyli dwaj giganci hiszpańskiej piłki. 19-latek odrzucił jednak ofertę FC Barcelona i zdecydował się na Królewskich, mimo iż na lewej stronie obrony rządzi i dzieli Marcelo. Magia wielkiego klubu w przypadku Theo Hernandeza jednak zadziałała.

Przypomnijmy, że Hernandez jest zawodnikiem Atletico Madryt, jednak przed sezonem został wypożyczony do Deportivo Alaves. W 31 meczach Primera Division strzelił jedną bramkę i zaliczył cztery asysty. Jego transfer ma kosztować 24 mln euro, a piłkarz ma zarabiać 3,5 mln euro netto za sezon.

6
/ 7
foto: The Sun
foto: The Sun

Vinicius Junior (Flamengo) - Królewscy myślą o przyszłości

Real Madryt bardzo dokładnie monitoruje rynek młodych talentów na świecie. Jednym z nich jest 16-letni Vinicius Junior, który zostanie piłkarzem Królewskich.

Jakie były kulisy tego transferu? Los Blancos złożyli ofertę za piłkarza 45 mln euro. Kwota miała być o 20 mln większa od tej, jaką zaproponowała FC Barcelona. Do transferu do Katalonii, młodego piłkarza miał namawiać sam Neymar, ale ten wybrał drużynę z Madrytu. W stolicy Hiszpanii Junior ma zarabiać około 8 mln euro rocznie!

Real musi jednak poczekać z kontraktem, aż Brazylijczyk skończy 18 lat. To natomiast oznacza, że oficjalnie transfer zostanie ogłoszony w lipcu 2018 roku.

7
/ 7

Kilku piłkarzy musi odejść

Real Madryt ma obecnie bardzo wyrównaną kadrę, dzięki czemu Zinedine Zidane może bardzo swobodnie rotować składem. Teoretycznie rezerwowi gracze nie spisują się gorzej niż ci, którzy występują w najważniejszych meczach w tym sezonie.

Kilku piłkarzy będzie musiało jednak rozstać się z klubem. Przesądzony jest los Fabio Coentrao, który kompletnie nie sprawdził się w Madrycie. Portugalczyk musi zwolnić miejsce dla Theo Hernandeza, dlatego jego agent prowadzi rozmowy ze Sportingiem Lizbona.

Niezadowolony ze swojej pozycji w zespole jest Alvaro Morata, który jest mocno kuszony przez Chelsea Londyn. Napastnika chętnie widziałby również Jose Mourinho i nie jest wykluczone, że Morata będzie częścią transferu Davida de Gei na Santiago Bernabeu.

Niepewny jest los Jamesa Rodrigueza oraz Pepe. Pierwszy z nich znajduje się ostatnio w wysokiej formie, jednak włodarze Królewskich mają dość zachowania Kolumbijczyka. Doświadczonemu stoperowi z kolei 30 czerwca kończy się kontrakt, a obie strony w dalszym ciągu nie zdołały dojść do porozumienia. Mówi się, że Pepe zdecyduję się na ofertę PSG.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (14)
Junior1981
11.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lewy w Realu moze byc naprawde najlepszym napastnikiem świata on jest na niego skazany tak jak Real na niego  
avatar
Gwiazda Wszechświata
11.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest chyba marzenie redaktorów, to nie jest transfer w stylu Realu. Lewandowski jest już za stary, real nigdy nie kupuje piłkarzy w takim wieku i z pewnością wolą przeznaczyć te pieniądze na Czytaj całość
avatar
piotrek1978
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ROBERT BYŁ BY IDIOTĄ JAK BY PRZESZEDŁ DO REALU - WSZĘDZIE TYLKO NIE TAM :)  
apollo3300
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Polak w lidze hiszpańskiej, to jak bobslejowa drużyna Jamajki na zimowej olimpiadzie :)  
avatar
Pawel Poland
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
ostatnio palacz z kotlowni Realu wyslal fax......... ze jesien i zima bedzie lagodna WIEC DREWNA Realowi nie potrzeba