Przed ostatnią kolejką Bundesligi liderem klasyfikacji strzelców był Robert Lewandowski, który miał o jednego gola więcej niż Pierre-Emerick Aubameyang. Polak w starciu z SC Freiburg nie powiększył jednak swojego dorobku, nie miał nawet dogodnej sytuacji do tego, by zdobyć bramkę.
Z kolei Aubameyang był bohaterem Borussii Dortmund. Gabończyk strzelił dwie bramki i wyprzedził kapitana reprezentacji Polski w klasyfikacji strzelców. Aubameyang jednocześnie zapewnił Borussii miejsce na podium. Dodajmy, że dortmundczycy mieli dwa karne. Pierwszego na gola zamienił Marco Reus, a drugiego - w 89. minucie - skutecznie egzekwował właśnie Aubameyang. To trafienie dało mu armatkę dla króla strzelców.
To dopiero drugi w historii sezon, w którym dwóch zawodników strzeliło co najmniej 30 goli. Poprzednio taki przypadek wydarzył się w sezonie 1973/1974, gdy Gerd Mueller i Jupp Heynckes zaliczyli po 30 bramek.
Klasyfikacja strzelców Bundesligi:
Piłkarz | Klub | Bramki |
---|---|---|
Pierre-Emerick Aubameyang | Borussia Dortmund | 31 |
Robert Lewandowski | Bayern Monachium | 30 |
Anthony Modeste | 1.FC Koeln | 25 |
Timo Werner | RB Lipsk | 21 |
ZOBACZ WIDEO Wielki powrót Łukasza Teodorczyka! Gole Polaka dały mistrzostwo Anderlechtowi [ZDJĘCIA ELEVEN]