Jak Lewandowski stracił króla strzelców

PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA

To była fascynująca końcówka sezonu w Bundeslidze. Niestety Robert Lewandowski na "ostatniej prostej" stracił koronę króla strzelców na rzecz Pierre-Emericka Aubameyanga.

Wydawało się, że trzeci tytuł króla strzelców jest dla Roberta Lewandowskiego na wyciągnięcie ręki. Pierre-Emerick Aubameyang miał na koncie 29 goli, a więc bramkę straty do Polaka.

Przeciwnicy byli porównywalni. Bayern Monachium grał z walczącym o europejskie puchary Freiburgiem, zaś Borussia Dortmund z Werderem Brema, który mógł wyprzedzić Freiburg w tabeli, ale na puchary szansy nie miał.

Polak startował z "pole position" i miał szansę w 36. minucie. Po zamieszaniu w polu karnym oddał strzał prosto w bramkarza. Kilka minut później Aubameyang odpowiedział trafieniem w bramkę. Wykorzystał podanie Ousmane Dembele i zrównał się w klasyfikacji z Lewandowskim.

Chwilę po przerwie Polak miał kolejną doskonałą okazję. Wyszedł do dośrodkowania i znalazł się zaledwie 7 metrów przed Alexandrem Schwolowem, ale strzelił bardzo lekko.

ZOBACZ WIDEO AS Monaco mistrzem Francji. Zobacz skrót meczu z AS Saint-Etienne [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Koledzy grali na Lewandowskiego, ale temu nic nie wychodziło. Tymczasem w 75. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Borussii, ale... do piłki podszedł Marco Reus. To musiało wywołać zdziwienie, bo Aubameyang potrzebował gola. W 89. minucie BVB dostała jeszcze jedną "jedenastkę". Tym razem to gracz z Gabonu wykonał ją i zdobył bramkę.

Lewandowski próbował odpowiedzieć strzałem z wolnego, ale trafił w mur. Pod sam koniec Polak miał jeszcze okazję, ale zamiast uderzać, to podał do Joshuy Kimmicha, a ten z bliska trafił do pustej bramki.

Polak przegrał, choć od trudno mówić o wielkiej klęsce. Od 2011 roku raz był trzecim strzelcem, trzy razy drugim i dwa razy był królem strzelców.

Poza tym nasz zawodnik kończy sezon jako pierwszy od czasów Gerda Muellera piłkarz, który w dwóch kolejnych rozgrywkach zdobył 30 goli w lidze. I jako 15. w tej chwili strzelec w historii Bundesligi. Ma 151 goli.

Źródło artykułu: