FC Porto zakończyło współpracę z Nuno Espirito Santo i szuka nowego szkoleniowca. Marco Silva miał dostać propozycję z tego klubu i obie strony negocjują warunki kontraktu.
39-latek w styczniu przejął Hull City i chociaż nie uchronił drużyny przed spadkiem, to jednak pozostawił po sobie dobre wrażenie. Na tyle dobre, że nie tylko w Hull chciano go, ale mówiło się również o Southampton oraz Watfordzie. Jednak na głowę wszystkie te warianty bije FC Porto.
Sam Silva nie chciał jednoznacznie powiedzieć, jaka czeka go przyszłość. - Muszę przeanalizować wszystko, co będzie najlepsze dla mojej kariery - powiedział Portugalczyk.
To właśnie on był orędownikiem transferu Kamila Grosickiego do Hull. W dzień kiedy podpisywał kontrakt specjalnie przyjechał z Manchesteru tylko po to, żeby spotkać się na żywo z Polakiem. Wcześniej wielokrotnie dzwonił do Grosickiego.
- Myślę, że w środę podejmę decyzję - zakończył Marco Silva. Sporo jednak wskazuje na to, że odejdzie z Premier League i wróci do ojczyzny.
ZOBACZ WIDEO Wielka radość piłkarzy Realu Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]
Panie redaktorze "KCOM Stadium" albo ewentualnie "K.com Stadium" !