Fenerbahce Stambuł chce Vadisa Odjidję-Ofoe

Lech Poznań i Legia Warszawa walczą o Chorwata

O zakusach Fenerbahce na Vadisa Odjidję-Ofoe poinformował na Twitterze dziennikarz Krzysztof Stanowski. Według niego sprawa jest tak zaawansowana, że na meczu 34. kolejki Lotto Ekstraklasy Legia Warszawa - Lech Poznań (2:0) gościł prezes tureckiego klubu.

Belg w ligowym klasyku zaprezentował się znakomicie. Strzelił gola na 1:0 i był najlepszym zawodnikiem meczu. Po końcowym gwizdku pod wrażeniem legionisty był trener Lecha, Nenad Bjelica.

- Legia miała zawodnika, który do tej ligi nie pasuje. On jest z tej innej, mocniejszej. Jest szybki, świetny technicznie, perfekcyjny. Nie wiedzieliśmy, jak go zatrzymać - stwierdził Chorwat.

Kontrakt Odjidji-Ofoe z Legią jest ważny do końca czerwca 2018 roku, ale strony już od kilku miesięcy rozmawiają o jego przedłużenia. Kością niezgody są finansowe wymagania piłkarza, który liczy na podwyżkę, choć już teraz zarabia rocznie ok. 600 tys. euro. Taka gaża czyni go drugim najlepiej opłacanym zawodnikiem Lotto Ekstraklasy po Arturze Jędrzejczyku.

ZOBACZ WIDEO Real mistrzem Hiszpanii po pięciu latach. Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Fenerbahce to wicemistrz Turcji z poprzedniej kampanii, który na dwie kolejki przed końcem sezonu zajmuje trzecie miejsce w tabeli Super Lig. Na wicemistrzostwo Kanarki szans już nie mają, a w najgorszym razie spadną na czwartą pozycję. Niezależnie od tego, które miejsce ostatecznie zajmą, zagrają w Lidze Europy 2017/2018.

Odjidja-Ofoe nie jest jedynym środkowym pomocnikiem na liście życzeń Fenerhabce. Turcy interesują się też wykupieniem z Olympique Lyon byłego reprezentanta Francji, Mathieu Valbueny.

Zagraniczne kluby kuszą Odjidję-Ofoę od zimy. W styczniu pomocnik mistrza Polski miał oferty z Gentu i New York City FC. Ten pierwszy klub nadal chce pozyskać Belga, a do wyścigu o 28-latka stanął też Anderlecht. Legionista jest też na liście życzeń Trabzonsporu.