Manuel Neuer, Mats Humels, Jerome Boateng, Mesut Oezil czy Thomas Mueller. To czołowi piłkarze reprezentacji Niemiec, jednak nie znaleźli się oni w kadrze mistrzów świata na Puchar Konfederacji, który w czerwcu odbędzie się w Rosji. Wszystko z powodu chęci odpoczynku po wyczerpującym sezonie.
Decyzja selekcjonera Joachima Loewa, który postanowił odpuścić swoim gwiazdom, nie spodobała się m.in. dawnym gwiazdom reprezentacji Brazylii. Byli obrońcy Canarinhos, Cafu i Lucio uważają, że zawodnicy powinni być do dyspozycji trenera kadry narodowej.
- Jeśli o mnie chodzi, na pewno przyjechałbym na zgrupowanie. Zdobycie każdego trofeum jest ważne - powiedział Lucio. - Na wakacje zawsze przyjdzie czas - dodał Cafu.
Obaj dodali jednak, że z drugiej strony to szansa dla młodych niemieckich zawodników.
- Puchar Konfederacji to dobra okazja na przetestowanie młodych graczy. Okazja do sprawdzenia, jak radzą sobie z presją - ocenił Cafu. - Nowi piłkarze mogą okazać się bardzo ciekawi - powiedział były obrońca m.in. Bayernu Monachium.
Okazję do debiutu w barwach narodowych będą mieli m.in. Kerem Demirbay, Sandro Wagner (Hoffenheim), Amin Younes (Ajax) czy Lars Stindl (Borussia Moenchengladbach).
ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]