Ultrasi Empoli grozili piłkarzom. "Zapłacicie za to"

PAP/EPA / EPA/CLAUDIO GIOVANNINI
PAP/EPA / EPA/CLAUDIO GIOVANNINI

Nie zrobiło się ciekawie w Empoli, gdzie występował na zasadach wypożyczenia Łukasz Skorupski. Klub spadł do Serie B, a ultrasi czekali na swoich "ulubieńców". - Zapłacicie nam za to - usłyszeli zawodnicy.

W tym artykule dowiesz się o:

FC Crotone wygrało swój mecz z Lazio Rzym (3:1), ale na nic zdałoby się to, gdyby Empoli FC ograło przedostatni w tabeli zespół Palermo. Bez Łukasza Skorupskiego (nie zagrał ze względu na śmierć ojca) ekipa z Toskanii przegrała 1:2 i spadła do Serie B.

Kiedy autokar z piłkarzami podjechał pod klubowe budynki, czekali na niego rozwścieczeni fani Empoli.

Żądali bezpośrednich rozmów ze sztabem szkoleniowym oraz zawodnikami. Byli szczególnie agresywni wobec trenera Giovanniego Martusciello. Następnie Massimo Maccarone i Daniele Croce zostali wezwani. "Teraz musicie za to zapłacić. Wszyscy za to zapłacicie" - grzmieli.

Cała ta sytuacja ominęła Łukasza Skorupskiego, który ze względu na śmierć ojca nie był nawet na ławce rezerwowych w feralnym spotkaniu z Palermo. Zdaniem kibiców część piłkarzy odpuściła ten mecz.

Skorupski był tylko wypożyczony do Empoli. Zdaniem whoscored.com był najlepszym graczem tego zespołu w przeciągu minionego sezonu.

ZOBACZ WIDEO Serie A: spadek klubu Łukasza Skorupskiego [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: