Walijczyk w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "AS" nie zaimponował swoimi umiejętnościami językowymi. Zapytany przez dziennikarza o jego obecną formę i sytuację w zespole nie potrafił dobrze odpowiedzieć w języku hiszpańskim. Sytuacja jest zaskakująca, ponieważ zawodnik mieszka w Madrycie już niemal 4 lata.
Piłkarz najwyraźniej nie przejmuje się brakami w edukacji i nie ma zamiaru zabierać się do nauki. Tym bardziej że prawdopodobnie w nadchodzącym okienku transferowym będzie zmuszony do opuszczenia Realu Madryt.
To nie pierwsza taka sytuacja w profesjonalnym futbolu. Kilka lat wcześniej wyśmiany przez kibiców został zawodnik Manchesteru United, Antonio Valencia. Na zadane w języku angielskim rozbudowane pytanie, zawodnik nie potrafił udzielić odpowiedzi.