Oczekiwanie dobiega końca. Już w piątek reprezentacja Anglii U-21 zmierzy się w pierwszym meczu mistrzostw rozgrywanych w Polsce ze Szwecją. - Jesteśmy bardzo skoncentrowani na tym turnieju, jak również bardzo podekscytowani. Pozostajemy w gotowości i skupiamy się na tym, by przygotować się jak najlepiej - powiedział opiekun Synów Albionu.
Najbliższy przeciwnik Wyspiarzy broni tytułu wywalczonego dwa lata temu w Czechach. - Szwecja posiada bardzo dobry zespół - uważa Adrian Boothroyd. - Na poprzednim turnieju grała świetny futbol. Mają znakomitego ducha drużyny i bardzo dobrą organizację. Wielki szacunek dla nich i ich trenera - dodał.
Co zdaniem 46-latka jest największym atutem Szwedów? - Świetnie bronią. Musimy pokazać w Kielcach bardzo dobrą grę w ofensywie.
Boothroyd chociaż chciałby, aby jego drużyna dotarła w turnieju jak najdalej, ma świadomość, że przy wyrównanym poziomie wszystko może się zdarzyć. - Trudno będzie wygrać. Nie wystarcza nam jednak sama kwalifikacja na mistrzostwa, chcemy kontynuować przygodę - przyznał.
Jakich zawodników zobaczymy od pierwszych sekund? Szkoleniowiec nie chciał wchodzić w szczegóły. - Wszyscy piłkarze są różni pod względem indywidualnym. Chłopaki uwielbiają grać i podejmiemy ze sztabem jak najlepsze decyzje - stwierdził. - Oczywiście dla wielu zawodników będzie to cenne doświadczenie - zakończył.
ZOBACZ WIDEO La Liga Legends lepsi od Polaków. Zobacz skrót meczu legend [ZDJĘCIA ELEVEN]