ME U-21. Marcin Dorna: Bielik poprosił o spotkanie i przeprosił za wypowiedziane słowa

PAP / PAP/Wojciech Pacewicz
PAP / PAP/Wojciech Pacewicz

- Krystian Bielik poprosił o spotkanie, które odbyło się w sobotę wieczorem. Przeprosił za swoje słowa zawodników i sztab szkoleniowy - powiedział na konferencji prasowej przed meczem ze Szwecją Marcin Dorna, selekcjoner reprezentacji Polski.

W pierwszym meczu młodzieżowych mistrzostw Europy przeciwko Słowacji reprezentacja Polski spisała się bardzo słabo i zasłużenie przegrała 1:2. Ekipa prowadzona przez Marcina Dornę nie ma jednak wiele czasu na odpoczynek i przemyślenia, już w poniedziałek o 20:45 Biało-Czerwoni zagrają w Lublinie ze Szwecją. Przedmeczowa konferencja prasowa rozpoczęła się oczywiście od afery wokół słów Krystiana Bielika, który nie przebierając w słowach, skrytykował kolegów z drużyny oraz sztab szkoleniowy.

- To wewnętrzna sprawa grupy, w której funkcjonujemy. Krystian Bielik poprosił o spotkanie, które odbyło się w sobotę wieczorem. Przeprosił za swoje słowa zawodników i sztab szkoleniowy. Dla nas w tym momencie najważniejsze jest dobre przygotowanie do meczu ze Szwecją, sprawę uznaję za zakończoną - powiedział selekcjoner. Gdy dziennikarze chcieli dopytać trenera, czy zgadza się z krytycznymi słowami zawodnika, do akcji wkroczył rzecznik prasowy reprezentacji Paweł Drażba i w imieniu trenera powiedział, że więcej komentarzy do tej sprawy już nie będzie.

- Mimo wyniku w pierwszym meczu cały czas można mówić, że jesteśmy dobrze przygotowani do turnieju. Poniedziałkowy mecz będzie tego dowodem. W piłce czasem się przegrywa, trzeba teraz odpowiednie zareagować. Zdajemy sobie sprawę, że to nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu - powiedział Dorna, jednak nie chciał zdradzić, czy przed starciem ze Szwecją zajdzie dużo zmian w składzie. - Jeżeli nawet takie będą, w pierwszej kolejności dowiedzą się o tym zawodnicy. Będziemy decydować po ostatnim treningu - powiedział selekcjoner.

Wciąż nie wiadomo, czy do dyspozycji selekcjonera będzie Bartosz Kapustka, który w meczu ze Słowacją doznał kontuzji stawu skokowego. - Bartosz nie będzie uczestniczył w ostatnim treningu przed meczem, ale nie zapadła jeszcze decyzja w sprawie jego ewentualnego występu - powiedział selekcjoner.

Obecny na konferencji prasowej kapitan drużyny Tomasz Kędziora, który odniósł się do kwestii braku konieczności rozgrywania eliminacji do turnieju, co mogło przełożyć się na słabsze przygotowanie. - Wiadomo, mecze o punkty byłyby świetnym sprawdzianem przed turniejem. Myślę jednak, że graliśmy z bardzo wymagającymi sparingpartnerami i jesteśmy dobrze przygotowani do turnieju. Wszystko jest jeszcze otwarte, wciąż mamy szanse na wyjście z grupy - powiedział Kędziora.

Mecz Polska - Szwecja w poniedziałek o godzinie 20:45. Transmisja w Polsacie.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: nie załamujemy się

Źródło artykułu: