Cristiano Ronaldo zwierzył się Alexowi Fergusonowi. Jose Mourinho nie wierzy w transfer
Sir Alex Ferguson był jedną z pierwszych osób, która dowiedziała się o chęci odejścia Cristiano Ronaldo z Realu Madryt. Portugalczyk zwierzył się Szkotowi z kilku rzeczy.
Taką rozmowę obaj panowie mieli przeprowadzić już sześć tygodni temu, a więc długo przed finałem Ligi Mistrzów, w którym Real Madryt wygrał z Juventusem Turyn.
Dodatkowo decyzję Ronaldo o odejściu z Realu przeważyła sprawa z hiszpańskim fiskusem, gdy Królewscy nie stanęli po stronie piłkarza. Florentino Perez miał nawet dzwonić po redakcjach sportowych i prosić, żeby w wiadomościach o tym nie dodawać zdjęcia Ronaldo w koszulce Realu, ale reprezentacji Portugalii.
Dodatkowo Real nie chce zapłacić 14 mln podatków, których domaga się urząd skarbowy, a Manchester United bez problemu jest gotów to zrobić.
Z kolei media donoszą, że Jose Mourinho uważa, iż cała ta "szopka" odgrywana jest tylko po to, żeby to Real w ramach nowego kontraktu spłacił zaległości Portugalczyka wobec US i transfer do Man Utd nie jest realny.
Baraże o Primera Division: Getafe w finale. Zobacz skrót meczu z Huescą [ZDJĘCIA ELEVEN]