Co najmniej przez najbliższe 3 miesiące były prezes i dawny większościowy udziałowiec Ruchu Chorzów Dariusz S. będzie przebywał w areszcie. Sąd w Katowicach przychylił się do wniosku Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
S. oraz inny były działacz Niebieskich - Mirosław M. we wtorek zostali zatrzymani przez organy ścigana. Obu zarzucono, że w okresie od marca 2015 do kwietnia 2016 roku mieli wręczyć byłemu naczelnikowi I Śląskiego Urzędu Skarbowego w Sosnowcu, Marcinowi K., łapówki o łącznej wartości 72 tys. zł. M. w środę został wypuszczony za poręczeniem majątkowym w wysokości 30 tys. zł.
W związku ze sprawą w środę działania w siedzibie Ruchu Chorzów prowadzili funkcjonariusze CBA. W ich trakcie zabezpieczali dokumentację dotyczącą działań byłego kierownictwa klubu w latach 2012-2016.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Cudowny gol piłkarza Dundalk i walka Balotellego