Kamil Grosicki odrzucił opcję gry w niemieckiej Bundeslidze i chce zostać w Premier League. Toffees chętnie wyłożą kwotę 7,7 mln funtów, jaką zapłacili za piłkarza działacze Hull City, sprowadzając go z francuskiego Stade Rennais - dowiedział się "Daily Mirror".
Gazeta spekuluje, że to właśnie Everton jest faworytem, jeśli chodzi o zatrudnienie 29-letniego Grosickiego. Menedżer zespołu z Liverpoolu - Ronald Koeman - od dawna ma obserwować polskiego skrzydłowego i był zainteresowany jego transferem już wtedy, kiedy trenował Southampton (w latach 2014-16).
Według doniesień mediów, Hull oczekuje za zawodnika ok. 10-11 mln euro. - Przedstawiciele piłkarza chcą przystąpić do rozmów z działaczami Toffees - czytamy w brytyjskim tabloidzie.
Everton are interested in Hull City winger Kamil Grosicki, the blues will pay up to £7.7m for the Polish international. [Mirror] #EFC pic.twitter.com/rJTlT7kQnY
— EFC Related (@EFCRelated) 21 lipca 2017
Reprezentantem Polski zainteresowane są również inne brytyjskie kluby, m.in. Watford FC, Crystal Palace i Newcastle United. "Grosik "ostatnio mógł przejść niemieckiego SC Freiburg, ale nie zdecydował się na przeprowadzkę do Bundesligi.
ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart w nowej roli. Piotr Małachowski pod gradobiciem pytań