Kamil Grosicki trenuje, agenci pracują nad transferem

Getty Images / Stu Forster  / Kamil Grosicki w barwach Hull City
Getty Images / Stu Forster / Kamil Grosicki w barwach Hull City

Trwają rozmowy agentów Kamila Grosickiego z kilkoma klubami z Premier League. Z transferu Polaka wycofała się natomiast Hertha Berlin i West Ham United.

W tym artykule dowiesz się o:

Angielskie media w ostatnim czasie podawały sprzeczne informacje. Najpierw w tamtejszej prasie można było wyczytać, że Newcastle zrezygnowało ze starań o skrzydłowego reprezentacji Polski, a kilka dni później, że wciąż jest nim zainteresowane. Pojawiły się również doniesienia o rzekomej kwocie 3 milionów funtów odstępnego, którą Grosicki ma mieć wpisaną w kontrakcie. To nieprawda. Prezesi Hull City, którzy zainwestowali w transfer zawodnika 9 milionów euro zimą tego roku, dziś oczekują za jego kartę minimum 8 milionów. I to funtów.

Mocno zainteresowane Grosickim jest niezmiennie Newcastle - beniaminek Premier League obserwował Polaka jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu. O zawodnika zabiega również Marco Silva. Portugalczyk sprowadził Grosickiego do Anglii ze Stade Rennes i widzi go również w swoim nowym klubie, Watfordzie, którego trenerem został pod koniec maja. Drużynami, które starają się o naszego piłkarza są również Crystal Palace oraz inny beniaminek, Brighton.

O sytuacji Grosickiego opowiada nam Daniel Kaniewski, jeden z dwóch najważniejszych przedstawicieli piłkarza.

- Agent Kamila, Thomas Kroth, prowadzi obecnie rozmowy z angielskimi klubami - potwierdza Kaniewski. - Kilka dni temu upadł temat West Hamu, ponieważ klub pozyska innego zawodnika. W grze była także Hertha Berlin. Jej prezesi negocjowali kwotę wykupu Kamila, ale cena okazała się dla nich zbyt wysoka i zrezygnowali z transferu. Natomiast plotki o klauzuli 3 milionów funtów odstępnego za Kamila to po prostu nonsens, zwłaszcza po tak udanej rundzie jaką miał w Hull. Klub oczekuje za Kamila 8-10 mln funtów - wyjaśnia Kaniewski.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: przegrała zakład. Pogba wepchnął ją do basenu (WIDEO)

Hull City w poprzednim sezonie spadło z Premier League. Latem doszło do zmiany trenera. Silvę zastąpił były selekcjoner reprezentacji Rosji, Leonid Słucki. Szkoleniowiec chce, by Grosicki został w klubie. W reprezentancie Polski widzi kluczowego piłkarza, który ma pomóc drużynie w szybkim powrocie do angielskiej ekstraklasy.

Grosicki przebywa obecnie na obozie przygotowawczym "Tygrysów" w Portugalii.

- Słucki jest zachwycony Kamilem. Chce, żeby został. Oczywiście każdy scenariusz jest możliwy, Kamil trenuje z zespołem i zobaczymy, co się wydarzy. Robimy jednak wszystko, by w kolejnym sezonie Kamil również występował w Premier League - dodaje Kaniewski.

Grosicki w rozmowie z naszym portalem w czerwcu jasno sprecyzował swoje plany na najbliższą przyszłość. - Na Wyspach nie jestem już anonimowy, zespoły Premier League wiedzą, kim jest Grosicki. Moim celem jest dalsza gra w tej lidze - przyznał.
Reprezentant Polski ma ważny kontrakt z Hull City do końca czerwca 2020 roku. Do drużyny trafił w styczniu. W poprzednim sezonie zagrał w Premier League 15 razy i miał 5 asyst.

Komentarze (2)
avatar
-K-
13.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z calym szacunkiem, tylko w beniaminku Grosicki moze grac a skonczy sie na koncu sezonu jak w Hull. Liga angielska jest najlepsza na swiecie w kontekscie rywalizacji. 
Fazik
13.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a mozna sie dowiedziec kogo to West Ham kilka dni temu zakupil?jesli pozostale kluby tak sie nim interesuja jak "WHU zakupil zawodnika",to znaczy,ze ofert brak...