Kto numerem jeden w bramce Lecha Poznań? "Mamy dwóch topowych bramkarzy"

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Nenad Bjelica
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Nenad Bjelica

Nenad Bjelica w dotychczasowych meczach Ligi Europy i Lotto Ekstraklasy rotuje nie tylko zawodnikami z pola, ale również bramkarzami. Dzięki temu szanse na regularną grę ma Jasmin Burić.

W zeszłym sezonie Jasmin Burić przegrał rywalizację z Matusem Putnockym. Słowak został wybrany najlepszym bramkarzem ligi i wydawało się, że w bieżącym sezonie również będzie regularnie występował w bramce Lecha Poznań.

Nenad Bjelica w Lotto Ekstraklasie stawia na Jasmina Buricia. Nie oznacza to jednak, że zaszła zmiana w hierarchii. Matus Putnocky występuje w eliminacjach Ligi Europy (nie licząc rewanżowego spotkania z FK Pelister Bitola).

- Obaj są topowymi bramkarzami ligi polskiej. Widzę każdy ich trening. Jasmin Burić pracuje bardzo dobrze i zasłużył na szanse. Nie wyszedł mu tylko mecz z Pelister, ale reszta była dobra w jego wykonaniu - mówi Nenad Bjelica.

Trener Lecha Poznań zdradził, że w rewanżu z Utrechtem zagra Putnocky, ale Burić dostanie szansę gry w lidze. - Putnocky był naszym pierwszym bramkarzem i grał bardzo dobry sezon. Może być tak, że w przyszłości znów będzie numerem jeden. Teraz mamy jednak dużą ilość meczów i stąd wynikają rotacje - kończy Bjelica.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarz Bayernu rozstał się z piękną żoną(WIDEO)

Komentarze (3)
avatar
AM99
1.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lech ma dwóch pierwszych bramkarzy na ten moment;) 
avatar
gmk38
1.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Puchary sie skończą to w lidze będzie gral putnocky 
Pietryga
1.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście o wszystkim decyduje trener Bjelica, ale ja bym postawił na Putnockiego, bez rotacji -puchary a liga. Aczkolwiek Putnocky zagrał ostatnio w meczu pucharowym w Norwegii, koszmarnie. M Czytaj całość