Sędzia Jarosław Przybył zbiera pochwały, a mógł wypaczyć wynik meczu Cracovia - Lech

Lech Poznań pokonał Cracovię 2:0, a pierwsza bramka padła po ładnym strzale Kamila Jóźwiaka. Wszyscy chwalą za tą akcję sędziego Jarosława Przybyła, który wcześniej nie przerwał gry. Okazuje się, że nie zamierzał, co było poważnym błędem.

[tag=545]

Lech Poznań[/tag] przez długi czas męczył się w meczu z Cracovią i nie mógł zdobyć bramki. Dopiero gdy Nenad Bjelica wpuścił na boisko Macieja Makuszewskiego, Christiana Gytkjaera i Kamila Jóźwiaka, siła ofensywna Kolejorza znacznie wzrosła.

W 82. minucie bardzo dobrą akcją popisał się Makuszewski. Pomocnik Lech wpadł w pole karne i został ewidentnie sfaulowany przez Ołeksija Dytiatjewa. Wszyscy spodziewali się, że Jarosław Przybył widzący doskonale całą sytuację podyktuje rzut karny. Tymczasem sędzia nie zdecydował się użyć gwizdka, do piłki na szesnastym metrze dopadł Kamil Jóźwiak i zdobył bramkę.

Po meczu wszyscy chwalili arbitra, że zachował zimną krew i puścił grę, dzięki czemu poznaniacy mogli cieszyć się z objęcia prowadzenia. Tymczasem okazuje się, że Jarosław Przybył niekoniecznie widział faul w tej sytuacji. - Uważam, że w tej sytuacji był karny. Sędzia po całej akcji powiedział, żebym nie szukał karnego. Nie wiem jak w tej sytuacji mogłem uniknąć zderzenia, ale ok. Kamil strzelił bramkę i super - mówił po meczu oficjalnej stronie klubowej Maciej Makuszewski.

Lech Poznań ostatecznie wygrał 2:0, bo chwilę później gola strzelił również Christian Gytkjaer po asyście Makuszewskiego. Kto wie jednak, jak potoczyłyby się losy meczu, gdyby Kamil Jóźwiak nie trafił do siatki, a sędzia popełniłby ewidentny błąd, nie odgwizdując faulu w polu karnym.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: David Beckham znów z Realem Madryt

Komentarze (8)
Mo39
8.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przybył prowadząc mecz wyglądał na niedysponowanego. Przynajmniej kilku fauli nie odgwizdał, a protestującym zawodnikom dawał kartki. Takie sędziowanie to kpina lub cos innego? 
avatar
marekp
8.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Akcja była za szybka dla Przybyła!!! Nawet nie zdążył pomyśleć o faulu a tu gol....i za co go chwalić? Jeśli był faul, to po akcji faulujący powinien dostać żółtą kartkę!!! 
Rafix95
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Tą akcję? Polecam naukę języka polskiego. TĘ akcję!! 
avatar
PiKey
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ciekawa sprawa. Wszyscy chwalą Przybyła za wstrzymanie się z gwizdkiem do zakończenia akcji a tymczasem on w ogóle nie zamierzał tego gwizdnąć! Jeśli to prawda, to dobrze, że zakończyło się to Czytaj całość
Pietryga
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jest jeden ze słabszych sędziów w lidze. Bardzo szasta kartkami (żółtymi) i wypacza mecze (w zeszłym sezonie Korona - Legia) oraz dopuszcza się wielbłądów (poważnych błędów w grze). Powinien Czytaj całość