Faworytem środowego meczu Pucharu Polski jest Lech Poznań. Pogoń Szczecin nie najlepiej zaczęła sezon. W czterech kolejkach Lotto Ekstraklasy zdobyła tylko trzy punkty i znajduje się w strefie spadkowej. - Oni przeplatali lepsze mecze słabszymi. Mają nowych zawodników i trenera. Podstawa drużyny jest ta sama, ale jest to nowa drużyna. Zobaczymy jak zagrają w Pucharze Polski - mówi Nenad Bjelica.
W zeszłym sezonie obie drużyny rywalizowały ze sobą pięciokrotnie (trzy mecze Lotto Ekstraklasy oraz dwumecz w półfinale Pucharu Polski). Lech Poznań wygrał wszystkie mecze, a dodatkowo mógł pochwalić się imponującym bilansem bramek 12:1! Czy Kolejorz podtrzyma dobrą passę? - Doszli nowi zawodnicy oraz trener i grają trochę inaczej. Tamte wyniki nie będą miały znaczenia. Ważna jest nasza dyspozycja i postawa na boisku - dodaje trener poznańskiego klubu.
Lech bardzo poważnie traktuje rozgrywki Pucharu Polski. W składzie na środowy mecz dojdzie zapewne do kilku zmian, ale Nenad Bjelica do Szczecina zabrał prawie wszystkich swoich najlepszych zawodników. - Jesteśmy faworytami tego spotkania i akceptujemy tę rolę. W każdym meczu musimy potwierdzić, że jesteśmy dobrą drużyną, która chce wygrywać i awansować. Chcemy wygrać Puchar Polski oraz ligę - kończy Nenad Bjelica.
ZOBACZ WIDEO Malwina Kopron: Z sezonu na sezon będę dokładać kolejne metry (WIDEO)