W czerwcu br. reprezentacja Niemiec zwyciężyła w Puchar Konfederacji, który odbywał się w Rosji. Wiele wskazuje na to, że podopieczni Joachima Loewa przejdą do historii jako ostatni triumfator w tych rozgrywkach. FIFA planuje bowiem rewolucję. Zamiast Pucharu Konfederacji chce zorganizować "Super Mundial" dla klubów.
O sprawie poinformowały: hiszpański dziennik "Mundo Deportivo" i włoska "La Gazzetta dello Sport". Nowe rozgrywki miałyby ruszyć w 2021 roku na stadionach w Chinach. Kolejne edycje odbywałyby się co cztery lata.
W "Super Mundialu" (tak roboczo nazywa planowany turniej "Mundo Deportivo") mają wziąć udział 24 zespoły - dwanaście z Europy, pięć z Ameryki Południowej, po dwa z Afryki, Azji oraz strefy CONCACAF (Ameryka Północna, Środkowa i Karaiby). 24. miejsce byłoby zarezerwowane dla zwycięzcy barażu, w którym zagrałaby drużyna z Oceanii z zespołem z innego kontynentu.
El Super Mundial de clubs empezará el 2021 con 24 equipos, por @MDpor_elmundo https://t.co/bqbrWXWMqt pic.twitter.com/cfQ0HdksDz
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) 26 sierpnia 2017
Turniej miałby być rozgrywany w drugiej połowie czerwca, według następującego schematu. Najpierw faza grupowa - osiem grup po trzy zespoły. Ich zwycięzcy zapewniliby sobie udział w fazie pucharowej (ćwierćfinały, półfinały oraz finał).
Zespoły kwalifikowałyby się do "Super Mundialu" poprzez rozgrywki na swoich kontynentach. W przypadku Europy wyglądałoby to następująco: czterech ostatnich zwycięzców Ligi Mistrzów, czterech ostatnich finalistów LM, a także cztery drużyny z najlepszym współczynnikiem UEFA.
Na razie nie wiadomo, czy po utworzeniu nowej imprezy nadal odbywałyby się Klubowe Mistrzostwa Świata, które są rozgrywane co roku w grudniu.
ZOBACZ WIDEO: Rekordowy Rekord! 20 goli mistrza Polski!