Igor Angulo to w tym sezonie najlepszy piłkarz Górnika Zabrze. Hiszpański napastnik jest równocześnie objawieniem Lotto Ekstraklasy. W siedmiu kolejkach obecnego sezonu wychowanek Athletiku Bilbao strzelił dziesięć bramek. 33-latek odkąd trafił do Górnika, to niemal wszystkie mecze rozegrał w pełnym wymiarze. To miało wpływ na zdrowie piłkarza.
Angulo nie wziął udziału we wtorkowym treningu. Napastnik Górnika narzekał na uraz mięśniowy i trener Marcin Brosz dał mu wolne. - Igor od początku roku gra we wszystkich meczach, a nie muszę przypominać, że Górnik w zasadzie każde spotkanie gra od marca na 150 procent. Stąd uraz, który eliminuje go z treningu. Mam też wątpliwości, czy Igor wyszedłby na mecz ligowy, gdybyśmy grali w najbliższy weekend - przyznał szkoleniowiec Górnika.
Uraz Angulo przypadł w najlepszym momencie dla śląskiego klubu. W rozgrywkach Lotto Ekstraklasy trwa dwutygodniowa pauza na mecze reprezentacji. - Na szczęście jest w lidze przerwa, a za dwa tygodnie, czyli na mecz z Niecieczą powinien już być gotowy do tego, by pomóc drużynie. Pamiętajmy też, że Igor ma 33 lata, a czeka nas granie do połowy grudnia - dodał Brosz.
Hiszpan do Górnika Zabrze trafił przed sezonem 2015/2016. Był najlepszym piłkarzem śląskiego klubu w rozgrywkach Nice I ligi i z dorobkiem 17 goli został królem strzelców. W obecnej kampanii imponuje formą. W dwóch meczach skompletował hat-tricki, a z dorobkiem 10 bramek przewodzi w klasyfikacji strzelców LE.
ZOBACZ WIDEO Piękna bramka Zielińskiego. Zobacz skrót meczu Napoli - Atalanta [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Górnik Zabrze bez Igora Angulo osiągałby takie same rezultaty? 
