Tego lata kilkakrotnie wydawało się, że Cristiano Ronaldo będzie chciał opuścić madrycki Real. Gwiazdor miał być rozczarowany tym, jak potraktowano go w Hiszpanii po wybuchu tzw. afery podatkowej. Ostatecznie jednak władzom "Królewskich" udało się załagodzić sytuację.
Portugalczyka wiąże z Realem umowa do 30 czerwca 2021 r. Trudno jednak przewidzieć, czy ją wypełni. Ronaldo chętnie widziałby u siebie Manchester United. Natomiast angielskie media informują w sobotę o propozycji, którą złożyć może wkrótce CR7 były gwiazdor Realu David Beckham.
"Becks" w 2014 r. założył z kilkoma wspólnikami klub piłkarski w Miami, który na razie nie ma jeszcze nazwy, ale za trzy lata powinien zostać włączony w szeregi Major League Soccer (planowane jest powiększenie ligi).
Według informacji "The Mirror", Beckham będzie chciał przekonać Ronaldo do przeprowadzki do USA za trzy lata.
Cristiano Ronaldo targeted by David Beckham for new MLS side in Miami #CR7 #RMFChttps://t.co/N2u8WDnyhl pic.twitter.com/bAvzXhnRac
— Daily Record Sport (@Record_Sport) 2 września 2017
- To byłaby wielka promocja dla MLS. Porozumienie dwóch nazwisk zaliczanych do największych w świecie futbolu byłoby postrzegane jako znaczący rozwój tego sportu w USA - czytamy.
W 2020 r. Ronaldo będzie mieć 35 lat. Jak spekulują angielskie media, kontrakt w klubie z Florydy byłby zapewne ostatnim w jego karierze.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk z Danii: Koszmar, katastrofa, kompromitacja!