Jadł placek podczas meczu z Arsenalem. Wayne Shaw został zawieszony!

East News / AFP/Glyn Kirk / Na zdjęciu: Wayne Shaw
East News / AFP/Glyn Kirk / Na zdjęciu: Wayne Shaw

Były już bramkarz Sutton United, Wayne Shaw, tłumaczył swoje zachowanie - w trakcie meczu z Arsenalem Londyn (0:2) zajadał się plackiem, siedząc na ławce rezerwowych - m.in. tym, że był głodny. FA nie uwierzyła piłkarzowi i nałożyła na niego karę.

W tym artykule dowiesz się o:

Angielska Federacja Piłkarska (FA) ukarała byłego bramkarza Sutton United, Wayne'a Shawa, za jedzenie placka z mięsem w trakcie lutowego meczu Pucharu Anglii z Arsenalem Londyn (wynik 0:2). 45-letni golkiper będzie musiał zapłacić 375 funtów kary i został zawieszony na dwa miesiące.

FA uznała bowiem, że zachowanie zawodnika było celowe i skłaniało do obstawiania w zakładach bukmacherskich. Nie uwierzono w zapewnienia Shawa, który tłumaczył się, że zjadł kawałek placka podczas meczu z Kanonierami, żeby zrobić coś zabawnego, a także dlatego, że był głodny. - Nie chodziło mi wcale o promocję hazardu - mówił dziennikarzom piłkarz.

Przypomnijmy, że przed spotkaniem Sutton vs Arsenal jeden z brytyjskich bukmacherów oferował nietypowy zakład. Zwycięzca mógł otrzymać osiem funtów za każdego postawionego funta, jeśli Shaw zjadłby cokolwiek w trakcie meczu.

Podczas transmisji telewizyjnej kamery pokazały bramkarza gospodarzy, który będąc na ławce rezerwowych zajadał się "english pie" (rodzaj placka z mięsem - przyp. red.). Sytuacja ta dała początek głośnej aferze "pie-gate", która ostatecznie zakończyła się ukaraniem pozostającego dziś bez klubu Shawa.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak się strzela w okręgówce. Gol z 70 m

Źródło artykułu: