Afera w Turcji. Bramkarz znokautowany

Getty Images / Aitor Alcalde / Volkan Babacan
Getty Images / Aitor Alcalde / Volkan Babacan

Skandal w lidze tureckiej. Podczas meczu Fenerbahce Stambuł - İstanbul Basaksehir (2:3) jeden z kibiców rzucił butelką w bramkarza gości Volkana Babacana. Ta trafiła golkipera w głowę i eksplodowała.

Babacan dostał cios chwilę po tym, jak odrzucił piłkę w kierunku linii końcowej. Butelka prawdopodobnie była wypełniona gazowanym płynem, co doprowadziło do "eksplozji".

Lekarze błyskawicznie udzielili bramkarzowi pomocy, dzięki czemu po kilku chwilach wrócił między słupki.

Istanbul pokonał Fenerbahce po golu Kerima Freia w doliczonym czasie gry. Jeszcze w pierwszej połowie dzięki trafieniom Josepha Attamaha i Emmanuela Adebayora goście prowadzili 2:0, ale rywale wyrównali stan meczu. Najpierw bramkę zdobył Nabil Dirar, a później do własnej siatki trafił Gael Clichy.

ZOBACZ WIDEO Atletico Madryt straciło punkty z Valencią. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (1)
avatar
Uzi 1985
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To ciapaki, oni już tacy są. Powinien się cieszyć, że go nie wydymali.