Jedni na luzie, drudzy o życie - zapowiedź meczu Wisła Płock - Warta Poznań

Sobotnie spotkanie Wisły Płock z Wartą Poznań będzie miało zupełnie inny wymiar dla obu zespołów. Nafciarze mogą spokojnie rywalizować o kolejne punkty, bowiem na pewno nie spadną do II ligi, nie liczą się też w walce o awans do ekstraklasy. Zieloni z kolei o komforcie mówić nie mogą, bo choć zajmują miejsce nad strefą zagrożoną spadkiem, to ich przewaga jest niewielka i powinni poprawić swój dorobek, by nie stracić 11. pozycji.

Jak dotychczas oba zespoły mierzyły się na zapleczu ekstraklasy trzykrotnie. W spotkaniach rozgrywanych w stolicy Wielkopolski odnotowano remis i zwycięstwo poznaniaków, z kolei na obiekcie w Płocku górą byli Nafciarze.

Niezwykle interesująca była potyczka Warty i Wisły w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Na stadionie przy Drodze Dębińskiej odnotowano wynik 3:2 dla gospodarzy, a mecz dostarczył ogromu emocji. Gospodarze prowadzili 2:0 i 3:1, lecz ekipa prowadzona wówczas przez Mirosława Jabłońskiego szybko zdobywała bramki kontaktowe, dzięki czemu emocje trwały do ostatniego gwizdka sędziego.

W sobotę płocczanie wystąpią pod wodzą nowego trenera. Jest to dość zaskakująca zmiana, bowiem Piotr Szczechowicz osiągał wiosną całkiem przyzwoite wyniki (oprócz walkowera za mecz z Kmitą Zabierzów, dwa zwycięstwa, jeden remis i jedna porażka). Dotychczasowy opiekun Nafciarzy będzie teraz asystentem Włodzimierza Tylaka, który objął funkcję pierwszego szkoleniowca.

Obie drużyny nie wystąpią w sobotnim spotkaniu w optymalnych składach. Mniej problemów kadrowych mają jednak w Płocku. W szeregach Wisły zabraknie bowiem tylko Ireneusza Kowalskiego, który wznowił już treningi, ale wciąż nie jest w pełni sił po niedawnym urazie.

Zdecydowanie bardziej osłabiona będzie drużyna z Poznania. Bogusław Baniak nie może skorzystać z usług kontuzjowanych: Tomasza Magdziarza, Michała Steinke oraz Grzegorza Wana. Co ciekawe, cała trójka boryka się z takim samym problemem - skręceniem stawu skokowego. Najbardziej dotkliwa jest strata Magdziarza, który pełni funkcję kapitana i jest dobrym duchem Zielonych.

Szkoleniowiec Warty zapowiedział, że w Płocku da szansę występu kilku dublerom, zwłaszcza że wielu zawodników jest zagrożonych karą za nadmiar żółtych kartek, a na kolejne osłabienia ekipa z Wielkopolski nie może sobie pozwolić, gdyż w środę czeka ją arcyważny pojedynek u siebie z Odrą Opole. Niewykluczone, że w starciu z Nafciarzami w składzie poznaniaków zobaczymy Sergio Batatę, Alaina Ngamayamę, Krzysztofa Sikorę, czy Marcina Wojciechowskiego, którzy dotychczas grali mało albo wcale.

Spotkanie Wisła Płock - Warta Poznań rozpocznie się w sobotę o godz. 17.00. Jako sędzia główny poprowadzi je Mariusz Trofimiec z Kielc.

Wisła Płock - Warta Poznań / sob 18.04.2009 godz. 17.00

Przewidywane składy:

Wisła Płock: Melon - Żytko, Sielewski, Jarczyk, Wyczałkowski, Chwastek, Krzyżanowski, Majewski, Wyszogrodzki, Wiśniewski, Gregorek.

Warta Poznań: Radliński - Ignasiński, Błażej Jankowski, Strugarek, Otuszewski, Sikora, Ngamayama, Hinc, Burkhardt, Iwanicki, Wojciechowski.

Sędzia: Mariusz Trofimiec (Kielce).

RELACJA ONLINE

HISTORIA SPOTKAŃ

Zamów relację z meczu Wisła Płock - Warta Poznań

Wyślij SMS o treści SF WARTA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Wisła Płock - Warta Poznań

Wyślij SMS o treści SF WARTA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: