Lech Poznań był w piątek tylko tłem dla dobrze dysponowanej drużyny Śląska Wrocław. Kolejorz zawiódł na całej linii i przegrał 0:2. Porażka może kosztować ich utratę pozycji lidera tabeli Lotto Ekstraklasy.
Oprócz wyniku kibiców smuci przede wszystkim ofensywna gra zespołu, który we Wrocławiu miał ogromny problem ze stworzeniem sobie jakiejkolwiek sytuacji pod bramką rywali. Nie był to pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie.
Otóż w trzech ostatnich spotkaniach zawodnicy Nenada Bjelicy oddali zaledwie cztery celne strzały. Po jednym w meczach ze Śląskiem i Pogonią (0:0), dwa przeciwko Koronie Kielce.
- Nie mam słów. Nic nie graliśmy i na nic nie zasłużyliśmy. Jesteśmy bardzo rozczarowani - powiedział po piątkowym spotkaniu na Dolnym Śląsku Bjelica.
Tymczasem już za tydzień Lecha czeka szlagier z Legią Warszawa.
ZOBACZ WIDEO Dublet Edina Dzeko, pewna wygrana AS Roma z Benevento Calcio - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA] (wideo)