Premier League: Harry Kane jest niemożliwy - kolejny dublet Anglika

[tag=624]

Dobre informacje dla Manchesteru City ws. Sergio Aguero. Argentyńczyk może wrócić nawet za 2 tygodnie

Tottenham Hotspur[/tag] już w pierwszej połowie "zamknął" mecz. Prowadził 3:0, a fantastycznie spisał się Harry Kane. Anglik najpierw strzałem tuż przy słupku pokonał bramkarza, a później pięknym uderzeniem sprzed pola karnego znów dał znać o swojej wielkiej formie - w dziesięciu spotkaniach tego sezonu ma już 11 bramek na koncie.

W pierwszej odsłonie gola dołożył jeszcze Ben Davies, który wykorzystał błąd rywala i w sytuacji sam na sam z golkiperem strzelił obok niego.

Druga połowa była już dużo słabsza, a na ostatnią bramkę trzeba było czekać do doliczonego czasu. Wówczas Davies zagrał w pole karne do Moussy Sissoko, który dokończył dzieła zniszczenia beniaminka.

Tottenham wygrał 4:0 i ma 14 punktów po siedmiu kolejkach. Huddersfield Town pozostało z dziewięcioma.

Huddersfield Town - Tottenham Hotspur 0:4 (0:3)
0:1 - Harry Kane 9'
0:2 - Ben Davies 16'
0:3 - Harry Kane 24'
0:4 - Moussa Sissoko 90+1'

ZOBACZ WIDEO Mistrz Francji stracił punkty, cały mecz Glika. Zobacz skrót pojedynku Monaco - Montpellier [ZDJĘCIA ELEVEN]