Armenia - Polska: kontrowersyjny szef armeńskiej piłki. Był zamieszany w zabójstwo

YouTube
YouTube

My mieliśmy Grzegorza Latę - prezesa PZPN, którego rządy spowodowały, że kibice odwrócili się od futbolu. Daleko mu jednak do odpowiednika z Armenii. Nasi rywale doczekali się szefa federacji w najgorszym wschodnio-postsowieckim stylu.

W tym artykule dowiesz się o:

Watażka, który nikogo się nie boi, bo ma znajomości i opiekę ze strony politycznej kasty rządzącej krajem - tak media opisywały Rubena Hajrapetjana. Potężny magnat, który wywinął się z każdej afery, w jaką się wplątał.

Prezesem Federacji Piłkarskiej Armenii (FFA) jest od 15 lat. Ukończył ekonomię, stanowi przykład, jak połączyć politykę i biznes. Urodzony w 1963 roku Hajrapetjan dwukrotnie zasiadał w parlamencie. Musiał ustąpić w 2012 roku, kiedy jego nazwisko pojawiło się w kontekście zabójstwa.

Bo chcieli wejść do restauracji

Wtedy bodaj jedyny raz bogaty oligarcha poczuł, że nie jest nietykalny. Na krótko, bo wszystko zostało po staremu, a Hajrapetjanowi nic się nie stało. Do wypadku doszło w restauracji "Harsnakar" należącej do biznesmena. Gościł tam najważniejszych polityków Armenii, w tym prezydenta Serża Sarkisjana.

W czerwcu 2012 roku ochroniarze oligarchy pobili wojskowych lekarzy, którzy chcieli wejść do lokalu. Jeden z rannych, Wahe Awetjan, zmarł 10 dni później w szpitalu, dwóch innych było poważnie poszkodowanych. W internecie pojawiały się informacje, że Hajrapetjan brał udział w bijatyce. Jedna wersja mówiła, że sam zadawał ciosy. Inna - że "tylko" namawiał ochroniarzy do pobicia gości, którzy wykłócali się z kelnerem.

ZOBACZ WIDEO: na tym stadionie Polacy zagrają z Armenią. Zobacz nasz film z Erywania

Ludzie na ulicach protestowali przeciwko prezydentowi i namawiali go do rezygnacji, skoro ochrania Hajrapetjana. Śmierć Awetjana wywołała niewielkie reperkusje. Prezes FFA nie stanął przed sądem. Prokuratura wszczęła śledztwo, ale sprawa w końcu umarła śmiercią naturalną. Oligarcha od lat był i jest sponsorem Sarkisjana. Podczas wyborów zapewniał m.in. odpowiednią frekwencję na spotkaniach i otoczkę medialną. Nikt mu nie mógł zagrozić.

Pięć lat w domu pogrzebowym

Podobny wypadek wydarzył się w 2003 roku. Wtedy ochroniarze Hajrapetjana również pobili jednego z gości, ze skutkiem śmiertelnym. Na temat tego wypadku niewiele jednak wiadomo.

Prezes związku piłkarskiego często był ponad prawem, o czym przekonał się m.in. Arsen Awetisjan. To szef linii lotniczych Air Armenia, który został dotkliwie pobity przez krewkiego oligarchę.

- Hajrapetjan chwycił mnie za rękę, a kiedy próbowałem się uwolnić, on i jego ludzie zaczęli mnie bić. Leżałem na ziemi, wszyscy mnie okładali - powiedział Awetisjan. W prasie skarżył się, że ochroniarze chcieli zmusić go do podpisania dokumentu, według którego pożyczył pieniądze od Hajrapetjana. Prezesowi FFA nie postawiono nawet zarzutów.

Tym bardziej więc prezes nie przejmował się protestami kibiców. W 2015 roku Armenia walczyła w eliminacjach do Euro. W ostatniej kolejce rywale, piłkarze Albanii, potrzebowali wygranej, żeby pojechać na turniej. Skończyło się wygraną gości 3:0, w bardzo podejrzanych okolicznościach. Czterej zawodnicy z Armenii mieli dostać, jak informowały media, po 500 tys. euro za odpuszczenie meczu.

Hajrapetjan wściekł się na kadrowiczów. Bramkarz Geworg Kasparow, obrońca Robert Arzumanjan i napastnik Jura Mowsisjan zostali wykluczeni z kadry. Fani sprzeciwiali się tej decyzji, ale oligarcha pozostał nieugięty. Twierdził, że protesty mają podłoże polityczne. Rządzi już wiele lat. Sam nie odejdzie, żadna afera go nie pokona. Może pokonać go co innego - nowotwór. Na raka choruje od lat i nie wiadomo, jak długo jeszcze będzie mógł stać na czele piłkarskiego związku.

Bogaty biznesmen uważa swoje decyzje za najlepsze i nie jest otwarty na jakąkolwiek dyskusję. W latach 2015-16 kadrę Armenii prowadził Warużan Sukiasjan. Chwilę wcześniej trenował krótko Ararat Erywań, a przedtem przez pięć lat... zarządzał domem pogrzebowym. Jakim cudem został trenerem reprezentacji? Był znajomym Hajrapetjana ze stołecznego urzędu miasta.

Komentarze (1)
Szmondak
5.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby nad tym debatować, to najpierw sobie trzeba zadać pytanie retoryczne, czy Armenia, państwo azjatyckie, jest demokratyczne? Dla mnie na pewno nie, stąd takie "kwiatki", jak Hajrapetjan. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (872 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.