Duńczycy liczą punkty. "Możemy być bezpieczni już w sobotę"

Reuters / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Danii
Reuters / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Danii

Duńczycy szykują się do zajęcia drugiego miejsca w "polskiej" grupie eliminacji mistrzostw świata. Tamtejsze media wyliczają, co musi się stać, aby zespół Age Hareide był pewny gry w barażach.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed ostatnią kolejką Dania zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do reprezentacji Polski. Christian Eriksen i spółka mają szansę na pierwsze miejsce, ale by tak się stało, muszą wygrać z Rumunią, a Biało-Czerwoni przegrać na PGE Narodowym z Czarnogórą.

Piłkarzom Adama Nawałki do bezpośredniego awansu wystarczy remis w niedzielnym meczu - w Danii zdają sobie sprawę, że Polacy powinni bez problemu zapewnić sobie zwycięstwo w grupie E.

Duńczycy liczą punkty, by sprawdzić, czy w przypadku zajęcia drugiego miejsca będą mogli wystąpić w barażach. Według regulaminu do mundialu awansują zwycięzcy każdej z dziewięciu grup, a w barażach o awans powalczy osiem najlepszych drużyn z drugich miejsc. W małej tabeli nie uwzględniane są wyniki meczów z ostatnim zespołem w tabeli.

Dania jest w dobrej sytuacji, ma 13 punktów (nie uwzględniane są jej mecze z Kazachstanem). "Możemy być bezpieczni już w sobotę" - pisze "Ekstra Bladet". Jeśli Grecja oraz Bośnia i Hercegowina nie wygrają swoich meczów, piłkarze Age Hareide już w sobotę będą pewni, że w przypadku zajęcia drugiego miejsca zagrają w barażach.

"Ekstra Bladet" wyliczył również, jak mogą wyglądać ewentualne rozstawienia. Według stanu przed sobotnimi meczami w gronie rozstawionych w barażach byłyby Portugalia, Walia, Włochy i Chorwacja, a wśród nierozstawionych Irlandia Północna, Szwecja, Dania i Szkocja.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Miejsce reprezentacji Polski jest wśród największych drużyn na świecie

Źródło artykułu: