Dla obu drużyn sobotni mecz w Moskwie był częścią przygotowań do zbliżających się mistrzostw świata. Rosjanie zagrają w turnieju jako gospodarz, z kolei Korea Południowa wywalczyła awans po zajęciu drugiego miejsca w swojej grupie eliminacyjnej.
Piłkarze Stanisława Czerczesowa dobrze się zaprezentowali, w pewnym momencie prowadzili już 4:0. Spora w tym zasługa Kim Joo-Young, który dokonał rzadkiej sztuki i w ciągu dwóch minut zaliczył dwa gole samobójcze. 29-letni zawodnik na co dzień występuje w chińskim Hebei.
Goście obudzili się dopiero w końcówce. W 87 minucie gola zdobył Kyung-Won Kwon, a w doliczonym czasie gry rozmiary porażki zmniejszył Ji Dong-Won.
We wtorek Rosjanie zagrają z Iranem, a na listopad zaplanowali mecz z Argentyną. Koreańczycy z kolei 10 października zmierzą się z Marokiem.
Rosja - Korea Południowa 4:2 (1:0)
1:0 - Fiodor Smołow 44'
2:0 - Kim Joo-Young 55'-sam.
3:0 - Kim Joo-Young 57'-sam.
4:0 - Aleksiej Miranczuk 83'
4:1 - Kwon Kyung-Won 87'
4:2 - Ji Dong-Won 90+3'
ZOBACZ WIDEO: Radosław Majdan: Trener Jozak już skończył pracę. Jego autorytet w szatni Legii już nie istnieje