Trwa gehenna beniaminka II ligi - 14 wyjazdowych meczów z rzędu, 6,6 tys. km w podróży

Podczas najbliższego weekendu Gwardia Koszalin miała wreszcie wystąpić u siebie. Nic z tego. Beniaminek znów musiał zamienić gospodarza, a to oznacza, że rozegra 14 meczów z rzędu na obcych stadionach!

W tym artykule dowiesz się o:

Zespół Tadeusza Żakiety dość niespodziewanie wywalczył awans na szczebel centralny, lecz jego obiekt nie spełniał wymogów licencyjnych i musiał przejść modernizację. Obecnie trwa tam instalacja tymczasowych trybun na bieżni wokół boiska.

We wniosku licencyjnym koszalinianie jako stadion rezerwowy zgłosili arenę w Kołobrzegu. Ostatecznie z tego pomysłu jednak zrezygnowano, bo animozje między kibicami Kotwicy i Gwardii są tak duże, że mecze mogłyby przebiegać w bardzo niespokojnej atmosferze.

Efekty są jednak fatalne. Drużyna Tadeusza Żakiety co tydzień musi grać na wyjeździe i na razie zamyka tabelę z dorobkiem zaledwie sześciu punktów. Dwukrotnie wystąpiła jako gospodarz na obiektach rywali (w spotkaniach z Wartą Poznań i Radomiakiem), raz natomiast - w meczu 10. kolejki z Legionovią Legionowo - stadion nieodpłatnie udostępnił jej klub ze stolicy Wielkopolski. W dwóch przypadkach z kolei beniaminek porozumiał się z przeciwnikiem w kwestii zmiany w terminarzu. Dotyczy to konfrontacji z Siarką Tarnobrzeg, a także najbliższej z MKS-em Kluczbork.

Jeśli modernizacja stadionu w Koszalinie zakończy się bez kolejnych opóźnień, to Gwardia po raz pierwszy wystąpi u siebie w ostatni weekend października, podejmując w ramach 15. serii Błękitnych Stargard.

By rozegrać jedenaście spotkań, do tej pory koszalinianie przejechali ponad 5,5 tys. km. To jednak nie koniec. W najbliższym czasie też będą sporo podróżować. W sobotę czeka ich potyczka w Kluczborku, trzy dni później udadzą się na zaległe spotkanie w Bełchatowie, a po kolejnych trzech dniach pojadą do Wejherowa. To w sumie kolejne 1,1 tys. km.

ZOBACZ WIDEO Dariusz Tuzimek: Jestem szalony, rozmawiajmy o medalu

Komentarze (1)
avatar
Allez
10.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...ze co? ... GEHENNA?
Niech Szymon Mierzyński sprawdzi sobie w slowniku, co oznacza slowo "gehenna",
jak powazne jest to slowo
i niech sie nie osmiesza