Zdarzenie miało miejsce w trakcie drugiej połowy. Piłkarze obu drużyn starli się za linią końcową boiska - tuż przy bandach reklamowych, za którymi znajdowały się trybuny.
W pewnym momencie krewki kibic popchnął głowę bramkarza Les Gones Anthony'ego Lopesa, a już po chwili zadał drugi cios.
Incydent był tym bardziej szokujący, że w drugiej ręce mężczyzna trzymał małe dziecko. Wszystko zarejestrowały kamery telewizyjne. W pobliżu znajdował się steward, jednak trudno mu było zapanować nad sytuacją.
Ostatecznie w spotkaniu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy Everton przegrał z Olympique Lyon 1:2. Gola dla gospodarzy zdobył Ashley Williams, dla ekipy z Francji trafiali natomiast Nabil Fekir (z rzutu karnego) oraz Bertrand Traore.
Relluhhhh #EveLyo #EveOly pic.twitter.com/cXYYuuHghK
— Roland J. Brouwer (@RolandBrouwer78) 19 października 2017
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Nie wykluczam wypożyczenia z Napoli
[color=#000000]
[/color]