O tych informacjach donosi "The Times". Zdaniem gazety, Bruce Davey, który jest wspólnikiem Mela Gibsona, rozmawiał o inwestycji w londyński klub z prezesem Crystal Palace, Steve'em Parishem. Jednak świetny aktor, a także producent filmów, ma mocnych konkurentów - biznesmeni z Azji poważnie interesują się Orłami.
Póki co żadna formalna oferta nie została złożona, ale media donoszą, że zainteresowanie Crystal Palace jest bardzo poważne i nie wpłynął na to katastrofalny początek w wykonaniu tego klubu (siedem porażek na otwarcie sezonu w Premier League).
"The Times" twierdzi nawet, że inwestycja ma być dużo bardziej złożona niż kupno kilku akcji. Mel Gibson chce bowiem przejąć większość akcji Crystal Palace, co pozwoliłoby mu na samodzielną kontrolę nad drużyną Selhurst Park, a następnie inwestycje w transfery. Jednak póki co obecni właściciele twierdzą, że klub nie jest na sprzedaż, ale mimo to spotykają się z przedstawicielami Mela Gibsona.
Co ciekawe, Liam Neeson i Bill Nighy, inni znani aktorzy z Hollywood, są fanami Crystal Palace.
ZOBACZ WIDEO Oni zajmą miejsce Borka czy Szpakowskiego? Tak pracują komentatorzy e-sportu
[color=#000000]
[/color]