W tym artykule dowiesz się o:
Lazio tylko zwycięża na wyjazdach czy to w Serie A, czy to w Lidze Europy. U siebie nie szło mu dotychczas aż tak wyśmienicie. Drużyna Simone Inzaghiego zremisowała ze SPAL-em i dostała lanie od Napoli. Mecz z Cagliari Calcio był świetną okazją do poprawienia bilansu w wiecznym mieście. Jeżeli Lazio chce być traktowane jako poważny kandydat do mistrzostwa Włoch, nie mogło się potknąć. Swoje zadanie wykonało dość spokojnie.
Pojedynek z nisko notowanym przeciwnikiem był również idealną okazją dla Ciro Immobile do śrubowania genialnych statystyk. Napastnik Lazio został liderem klasyfikacji snajperów po dwóch trafieniach w spotkaniu z Juventusem. Reprezentant Włoch strzelił pierwszego gola Cagliari z rzutu karnego, który sam wywalczył, a drugiego głową z bliska. Po dziewięciu kolejkach Immobile ma na koncie 13 goli i trzy asysty.
Po przerwie prowadzenie Biancocelestich powiększył na 3:0 Bastos. Trzy gole, trzy punkty. Lazio pozostało dzięki nim na czwartym miejscu w tabeli. Identycznie jak Juventus zmniejszył o dwa "oczka" stratę do najlepszych w stawce Napoli oraz Interu Mediolan.
Lazio Rzym - Cagliari Calcio 3:0 (2:0) 1:0 - Ciro Immobile (k.) 7' 2:0 - Ciro Immobile 41' 3:0 - Bastos 49'
ZOBACZ WIDEO Wielka wpadka sędziego, Barcelona pokonała Malagę [ZDJĘCIA ELEVEN]
Składy:
Lazio: Thomas Strakosha - Bastos, Stefan de Vrij, Stefan Radu (70' Luiz Felipe) - Adam Marusić (79' Felipe Caicedo), Marco Parolo, Lucas Leiva (57' Alessandro Murgia), Sergej Milinković-Savić, Senad Lulić - Luis Alberto, Ciro Immobile
Cagliari: Luca Crosta - Filippo Romagna, Marco Andreolli, Fanio Pisacane - Artur Ionita, Nicolo Barella, Daniele Dessena (64' Paolo Farago), Simone Padoin (76' Senna Miangue) - Joao Pedro, Diego Farias, Marco Sau (58' Leonardo Pavoletti)
Żółte kartki: Leiva (Lazio) oraz Andreolli, Dessena, Farias, Pavoletti (Cagliari)
Sędzia: Luca Pairetto
Czy Lazio jest kandydatem do zdobycia mistrzostwa Włoch? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
