ISIS straszy zamachami. Ambasador Argentyny w Rosji jest pewny bezpiecznego mundialu

Łukasz Witczyk 26 Października 2017, 22:22

PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY / Na zdjęciu: logo MŚ 2018

• Arturo Vidal znów zabalował. Awanturował się w dyskotece

- Obraz wywarł silne wrażenie. Pierwsze, co chcę przekazać, to poparcie dla Lionela Messiego i jego rodziny, gdyż taki plakat nie jest przyjemny. To właśnie on jest osobą najbardziej dotkniętą tym brutalnym i bolesnym obrazem - przyznał Lagoria.

Zagrożenie istnieje. Tak jak przed każdą wielką imprezą terroryści mówią o możliwych zamachach. - Nie mam wątpliwości, że rosyjski rząd i piłkarska federacja w pełni zagwarantują bezpieczeństwo podczas mistrzostw świata dla fanów i turystów. Chciałbym prosić o spokój. Nie ma obaw - uspokaja argentyński ambasador.

Reprezentacja Argentyny 11 listopada na moskiewskich Łużnikach zmierzy się z Rosjanami. - Dla nas mundial rozpoczyna się właśnie wtedy. Celem ostatniej propagandy ISIS jest straszenie ludzi, ale wszyscy Argentyńczycy, którzy chcą przyjechać na mistrzostwa, powinni to zrobić i nie odczuwać żadnego strachu. Rosjanie zagwarantują najbardziej bezpieczny mundial - dodał Lagorio.

Mistrzostwa świata rozpoczną się 14 czerwca 2018 roku. Finałowy mecz rozegrany zostanie 15 lipca.

ZOBACZ WIDEO Hat-trick Driesa Mertensa. Napoli wygrało z Zielińskim w składzie. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]