Pogoń - KGHM Zagłębie: ciekawy mecz w Szczecinie, bohater-Świerczok zabił marzenia Portowców o wygranej

W spotkaniu 19. kolejki Lotto Ekstraklasy, Pogoń Szczecin po emocjonującym widowisku zremisowała z KGHM Zagłębiem 3:3. Bohaterem potyczki był Jakub Świerczok, który popisał się hat-trickiem i uratował w doliczonym czasie gry punkt dla gości.

Tomasz Rosiński 10 Grudnia 2017, 17:33

Newspix / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Jakub Świerczok

Adam Frączczak: Przez całą dobę myślę, jak poprawić sytuację

Będąca czerwoną latarnią rozgrywek Pogoń od samego startu niedzielnego pojedynku ruszyła do ataku i co chwilę gościła pod polem karnym Zagłębia.

Gospodarze długo utrzymywali się przy piłce, ale przez pewien czas nic z tego nie wynikało. Strzelanie w tej konfrontacji rozpoczęło się w 30. minucie, kiedy to po podaniu od Adama Frączczaka potężnym uderzeniem pod poprzeczkę popisał się Spas Delew.

Szczecinianie nie zamierzali spuszczać z tonu i osiem minut później prowadzili już 2:0. Wówczas z prawej strony boiska kropnął Jakub Piotrowski, a futbolówka po długim rogu wpadła do siatki.

Po stracie drugiego gola na chwilę przebudzili się podopieczni Mariusza Lewandowskiego, zaś kontaktową bramkę po asyście Lubomira Guldana zdobył w 41. minucie Jakub Świerczok.

Miejscowi zawodnicy jeszcze przed przerwą zdążyli zadać kolejny cios, a jego autorem okazał się David Niepsuj, który fantastycznie przymierzył w "okienko" bramki strzeżonej przez Martina Polacka.

ZOBACZ WIDEO: Koncert Realu w I połowie! Mistrzowie zmiażdżyli Sevillę! - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Niedługo po zmianie stron rzut karny dla swojej drużyny wywalczył bardzo dobrze dysponowany Świerczok, którego w "16" faulował Jarosław Fojut. "Jedenastkę" wykorzystał sam poszkodowany.

Akcje szczecińskiej ekipy napędzał Spas Delew, który był praktycznie nie do zatrzymania dla przeciwników. Również aktywny był Łukasz Zwoliński, jednak nie był w stanie pokonać Polacka.

Portowcy umiejętnie kontrolowali boiskowe wydarzenia i przez ostatnie pół godziny rywalizacji w Szczecinie nie pozwalali gościom na zbyt wiele.

Kiedy wydawało się, że Pogoń Szczecin zgarnie swój wymarzony komplet punktów, to do remisu 3:3 w doliczonym czasie gry doprowadził niezawodny Jakub Świerczok, któremu dokładnie na nogę dośrodkował Alan Czerwiński. To 15. trafienie napastnika Miedziowych w obecnym sezonie Ekstraklasy.

Lotto Ekstraklasa, 19. kolejka:

Pogoń Szczecin - KGHM Zagłębie Lubin 3:3 (3:1)
1:0 - Spas Delew 30'
2:0 - Jakub Piotrowski 38'
2:1 - Jakub Świerczok 41'
3:1 - David Niepsuj 44'
3:2 - Jakub Świerczok 51' (k.)
3:3 - Jakub Świerczok 90+2'

Składy:

Pogoń Szczecin: Łukasz Załuska - Ricardo Nunes, Lasza Dwali, Jarosław Fojut, David Niepsuj - Spas Delew (88' Dariusz Formella), Jakub Piotrowski, Marcin Listkowski (85' Adam Gyurcso), Kamil Drygas, Adam Frączczak - Łukasz Zwoliński (80' Tomasz Hołota).

KGHM Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Sasa Balić, Jarosław Jach, Lubomir Guldan, Alan Czerwiński - Jarosław Kubicki, Adam Matuszczyk - Arkadiusz Woźniak (65' Krzysztof Janus), Bartłomiej Pawłowski (62' Kamil Mazek), Patryk Tuszyński (46' Filip Jagiełło) - Jakub Świerczok.

Żółte kartki: Kamil Drygas, Jakub Piotrowski (Pogoń Szczecin) oraz Kamil Mazek, Jarosław Jach (KGHM Zagłębie Lubin).

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski.

Lotto Ekstraklasa 2017/2018

#	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	Legia Warszawa	37	22	4	11	55:35	70
2	Jagiellonia Białystok	37	20	7	10	55:41	67
3	Lech Poznań	37	16	12	9	53:34	60
4	Górnik Zabrze	37	16	12	9	68:54	60
5	Wisła Płock	37	17	6	14	53:45	57
6	Wisła Kraków	37	15	10	12	51:42	55
7	KGHM Zagłębie Lubin	37	13	13	11	45:42	52
8	Korona Kielce	37	12	13	12	49:54	49

9	Cracovia	37	13	11	13	51:52	50
10	Śląsk Wrocław	37	13	11	13	50:54	50
11	Pogoń Szczecin	37	12	9	16	45	45
12	Arka Gdynia	37	11	10	16	46:48	43
13	Lechia Gdańsk	37	9	13	15	46:58	39
14	Piast Gliwice	37	8	13	16	40:48	37
15	Bruk-Bet Termalica Nieciecza	37	9	9	19	39:66	36
16	Sandecja Nowy Sącz	37	6	15	16	34:54	33

Komentarze (3)

Anna Szczepaniak 10-12 18:54 Zgłoś komentarz

Nic się nie zmieniło dalej ten zespół jest słaby błędów masa prowadzić 3-1 i tak naprawdę remis jest porażką będzie przerwa zimowa nie tylko zmiany w zespole ale i wśród
Czytaj całość
działaczy ktoś musi wreszcie uderzyć pięścią w stół

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
prym 10-12 18:34 Zgłoś komentarz

To nie Świerczok zabił marzenia a sędzia i sami piłkarze Pogoni.Przed faulem Fojuta był faul na piłkarzu Pogoni,nie odgwizdany przez cienkiego jak barszcz sędziego.To jest żenujące,że
Czytaj całość
dochodzi do częstych kontrowersji w sprawie faulu.To jest wina stworzonych przepisów,źle i po partacku.Na dodatek Pogoń nie wykorzystała dwóch 100%sytuacji a może więcej.Do tego dochodzi frajerstwo piłkarzy Pogoni,to już w kilku ostatnich meczach tracą zwycięstwo w doliczonym czasie.Trener nic nie robi w tym kierunku by to wyeliminować?

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Michał Jasiu Kliszczyk 10-12 17:39 Zgłoś komentarz

Brawo Świerczok jeszcze królem strzelców zostaniesz w tym sezonie

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi